68-latek z Ursynowa znęcał się nad swoją żoną. Bicie i wyzywanie było na porządku dziennym. Mężczyzna nie stawiał się na wezwania prokuratury, więc został doprowadzony przez policję.
wszystko działo się w jednym z mieszkań na warszawskim Ursynowie. Od wielu lat 68-letni mężczyzna nadużywający alkoholu znęcał się psychicznie nad swoją żoną. Gdy po jakimś czasie po wyzwiskach doszła przemoc fizyczna, kobieta zgłosiła sprawę na policję.
Policjanci wszczęli śledztwo pod nadzorem prokuratury. Gdy zebrali już dowody na znęcanie się nad kobietą, wezwali 68-latka na przesłuchanie. Damski bokser zignorował wezwanie i nie stawił się na komisariacie.
– W związku z powyższym dzielnicowi złożyli mu wizytę w miejscu pobytu. Mężczyzna był nietrzeźwy. Miał około pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został poinformowany o podstawie zatrzymania. Następnie funkcjonariusze umieścili go w policyjnym areszcie
– relacjonuje podkom. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.
68-latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną, za które może zostać skazany na 5 lat więzienia.
źrodło; policja
Areszt dla dwóch oszustek, które oferowały w sieci wirtualne kwatery nad morzem
WARSZAWA, URSYNÓW, PRZEMOC, POLICJA, ZNĘCANIE SIĘ NAD ŻONĄ