Dwóch mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych w związku z zarzutami kradzieży aut na Mazowszu. Policja zatrzymała przestępców po kilkunastokilometrowym pościgu za skradzioną hondą – poinformował w czwartek rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie kom. Damian Wroczyński.
Honda została skradziona w Sokołowie Podlaskim (Mazowieckie).
Kiedy funkcjonariusze zostali powiadomieni o kradzieży, informacja od razu trafiła do wszystkich patroli na Mazowszu. Do akcji włączyli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu i policjanci z Siedlec
– przekazał kom. Wroczyński.
Funkcjonariusze szybko ustalili, że auto jedzie drogami powiatu wyszkowskiego. W trakcie nocnych działań policjanci zauważyli skradzioną hondę w miejscowości Adelin (gm. Zabrodzie). Mimo dawanych sygnałów dźwiękowych i świetlnych, kierujący hondą nie zatrzymał się do kontroli; uderzył w policyjny radiowóz, przyśpieszył i rozpoczął ucieczkę. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Mężczyzna uciekał 15 km drogami asfaltowymi, gruntowymi oraz leśnymi. W pewnym momencie zjechał do lasu, gdzie czekali na niego współpracownicy. Uciekinier porzucił auto i przesiadł się do mercedesa.
„Funkcjonariusze przy wykorzystaniu radiowozów jako środka przymusu bezpośredniego zablokowali jednak auto, a następnie podbiegli do mercedesa i obezwładnili trzech mężczyzn” – zrelacjonował rzecznik.
Zatrzymani to mieszkańcy gminy Zabrodzie w wieku 19, 20 i 24 lata. W trakcie przeszukania mercedesa policjanci znaleźli w nim narkotyki. Następnego dnia do sprawy zatrzymano jeszcze 24-letniego mieszkańca powiatu wołomińskiego podejrzewanego o współudział w kradzieży samochodów.
Dwóch z zatrzymanych mężczyzn usłyszało zarzuty kradzieży z włamaniem do pojazdów, a wszyscy dodatkowo zarzuty posiadania narkotyków. Na wniosek policjantów i prokuratora, Sąd Rejonowy w Sokołowie Podlaskim zastosował wobec dwóch z mich najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi do 10 lat więzienia.
Rzecznik podkreślił, że aresztowani mężczyźni od dłuższego czasu byli na celowniku policjantów. Z zebranego materiału dowodowego wynika, że na terenie województwa mazowieckiego ukradli 5 aut. Jeden z samochodów został skradziony pod koniec grudnia w Wyszkowie, a następnie w niespełna dobę odnaleziony w lesie na terenie gminy Zabrodzie. Drugim skradzionym samochodem była honda, którą złodzieje ukryli na jednym z parkingów w Niegowie w gm. Zabrodzie.
Według policji sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania.
PAP/AS