ZycieStolicy.com.pl

Zbiera na walkę z koronawirusem! Potrzebuje 200 tys. złotych na uratowanie świata! Jeszcze nie wybrał organizacji której przekaże środki

Ma fundację, ale nie została zarejestrowana. Organizuje zbiórkę publiczną, ale nie wyraził zgody na upublicznienie jego wizerunku. Zbiera 200 tys. na walkę z Koronawirusem, ale nie wie jeszcze na jaką fundację w Chinach przekaże zebrane środki (o ile zbierze ich się minimum 40 tys.). Reprezentuje grupę osób która ma związki z Wojewódzkim Szpitalem Zakaźnym w Warszawie, ale nie podał jakie. Filip P. zbiera w Internecie 200 tys. złotych i chce pomóc pokonać śmiertelny wirus z Chin, bez jego pomocy miliardy ludzi może umrzeć!

Na Facebooku ukazała się strona o nazwie „Koronawirus”, która ogłasza zbiórkę za fundusze potrzebne do walki z koronawirusem. Cel zbiórki to zaledwie 200 tys. złotych… Autor wpisu utrzymuje, że jest „grupą osób związaną z Wojewódzkim Szpitalem Zakaźnym w Warszawie”. Jak możemy przeczytać zebrane fundusze zostaną przekazane na badania nad koronawirusem. Wpis kończy się dramatycznie „Nie pozwólmy, żeby wirus zebrał śmiertelne żniwo na świecie” i otagowaniem „# Fundacja Rozwoju Nauki w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym”.

filip1

Jej organizatorem jest Pan Filip P. (Pan Filip nie wyraził zgody na upublicznienie jego wizerunku, co samo w sobie jest już zastanawiające) Z planowanych 200 tys. udało się zebrać… 1 złoty. Sprawdziliśmy profil na Facebooku osoby o takim imieniu i nazwisku i tym samym zdjęciu profilowym. Zwróciliśmy się z pytaniami do właściciela profilu, który ma być autorem zbiórki. Uzyskaliśmy stanowisko, z którego wynika, że Pan Filip nie reprezentuje żadnej organizacji charytatywnej a zbiórkę założył sam. Potem zmienił zdanie i stwierdził, że reprezentuje fundację, która jak sprawdziliśmy nie została wpisana do KRS [a więc nie istnieje]. Co prawda ma link do strony fundacji, ale nie mógł jej podać ponieważ pisał z telefonu. Jeszcze nie zdecydował na jaką organizację przekaże zebrane środki ale na pewno będzie to organizacja charytatywna w Wuhan, pod warunkiem, że zbierze się większa kwota tj. około 40 tys. złotych. Mieliśmy utrudniony kontakt ponieważ organizator zbiórki akurat jechał samochodem pisząc z nami, potem miał obowiązki domowe. Wymiana informacji z naszym dziennikarzem trwała około 2 godzin.

Poniżej zamieszczamy zapis rozmowy naszego dziennikarza z Panem Filipem P. aby każdy mógł wyrobić sobie własne zdanie.

Strona „Koronawirus”, która promuje zbiórkę na walkę ze śmiertelnym wirusem określa, że reprezentuje organizację charytatywną a jednocześnie podaje takie dane kontaktowe.

Urzędnicy bronią altanki za 40 tysięcy złotych! Zgadzacie się?

Exit mobile version