Jak poinformował rzecznik KSP Sylwester Marczak, wszystko wskazuje na to, że sprawa zatrzymania furgonetki, podczas którego kierowano wobec kierowcy groźby bezprawne oraz agresję werbalną, trafi do sądu. Sprawa ma dotyczyć zarzutu tamowania ruchu przez kierowców którzy zatrzymali furgonetkę.
O spawie zatrzymania furgonetki poinformował portal haloursynow.pl, którzy wybryk agresywnego mężczyzny nazwali „obywatelskim zatrzymaniem”, które nim w istocie nie było. Teraz portal podkreśla rozczarowanie niektórych środowisk związane z brakiem ukarania za hasła umieszczone na furgonetce za nielegalne i braku wniosku o ukaranie kierowcy furgonetki.
Tymczasem do sprawy haseł odniósł się Jerzy Kwaśniewski Prezes Ordo Iuris, który podkreślił, że stwierdzenia umieszczone na furgonetce są prawdziwe, co zostało potwierdzone przez Sąd Okręgowy w Gdańsku
Ja tylko przypomnę orzeczenie Sądu Okręgowego w Gdańsku z 2019 roku.
Na furgonetce były te same hasła, które Sąd uznał bezsprzecznie za oparte na prawdzie. pic.twitter.com/BqnNo4pL8U
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) April 27, 2020
Warszawskie medium nazywa groźby i agresję „obywatelskim zatrzymaniem”!
2 komentarze
No i Ordo Iuris się zesra i samo będzie płacić
A może ci kozacy to są silni tylko w grupie.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.