Site icon ZycieStolicy.com.pl

Zastraszano dyrektora pogotowia bo chciał obowiązkowych szczepień na koronawirusa? Sprawą zajmą się organy ścigania

gorzowianin

Do sieci trafiło kontrowersyjne pismo dyrektora Samodzielnej Publicznej Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie, w którym znalazł się zapis, że w nowych kontraktach zawieranych przez placówkę będzie zapis o obowiązku zaszczepienia się przeciwko COVID-19.

To sprawiło, że w mediach społecznościowych rozpętała się prawdziwa burza, a na dyrektora -Andrzeja Szmita – wylała się fala hejtu i gróźb pod adresem własnej rodziny. W związku z tym dyrektor stacji pogotowia postanowił wycofać się z zapisu o szczepionce.

W pierwszej kolejności zaszczepieni przeciwko COVID-19 mieli zostać m.in. pracownicy służby zdrowia służby pracujące przy COVID-19 takie jak policja czy wojsko. W związku z tym dyrektor Samodzielnej Publicznej Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie chciał wprowadzić obowiązek szczepienia dla wszystkich swoich pracowników.

Jak czytamy w kontrowersyjnym piśmie:

W związku z tym, iż wszystkie kontrakty z SPWSPR w Gorzowie mają termin zakończenia w dniu 31 grudnia 2020 roku, informuję, iż w nowych kontraktach obowiązującym będzie konieczność zaszczepienia się przeciwko COVID-19. Wszystkie podmioty, które nie złożyły deklaracji o przystąpieniu do szczepienia (której termin mija w dniu 18 grudnia 2020 roku) nie będą miały przedłużonej umowy na świadczenia medyczne w 2021 roku i w latach następnych. Jedynymi powodami dla których może nastąpić zwolnienie osoby wykonującej świadczenie medyczne na rzecz podmiotu, który ma zawartą lub zechce zawrzeć umowę z SPWSPR w Gorzowie są przeciwwskazania medyczne […]

Po upublicznieniu pisma na forach internetowych dyrektor stacji pogotowia – Andrzej Szmita – otrzymał wiele gróźb skierowanych do jego rodziny. Jak sam się wypowiedział:

Po tym, jak pismo rozeszło się po przeróżnych grupach facebookowych, na dyrektora Szmita wylała się fala hejtu. – Przeczytałem kilkadziesiąt nienawistnych maili i kilka portali, gdzie było napisane, że chcę mordować Polaków i przeprowadzam eksterminację oraz zmuszam ludzi do wzięcia udziału w eksperymencie. Pojawiły się komentarze pod moim adresem „Przyjdziemy po Ciebie i Twoją żonę”, „Spalimy cię”. Nie będę ryzykował życia i zdrowia swojej rodziny. Wycofałem się dzisiaj z tego zapisu o szczepione i mam nadzieję, że nowe pismo również tak szybko dostanie się do sieci. Bardzo mi przykro, że moi pracownicy są tak nielojalni i zamiast przyjść do mnie i powiedzieć, że nie chcą się zaszczepić oraz chcą na ten temat porozmawiać, to wrzucają pismo do sieci

Jak dalej wskazał dyrektor:

Nie ma żadnej innej możliwości, abyśmy mogli po roku normalnie żyć. Nie ma żadnej innej możliwości, abyśmy mogli jeździć do pacjentów i mogliśmy czuć się bezpiecznie. Zarówno my, jak i nasi pacjenci. W wojewódzkiej stacji pogotowia ratunkowego większość pracowników chciała się normalnie zaszczepić. Była grupa, która powiedziała „nie”, że nie będą się szczepić. Nie wiem dlaczego. Jest to coś przerażającego dla mnie, jeżeli wśród medyków jest jakakolwiek dyskusja na temat tego czy warto się szczepić. Jak widzę akcję wśród medyków, a to się rozchodzi na wszystkie osoby, które mówią o tym, że ziemia jest płaska czy że szczepionka jest eksperymentem. To powiem wprost brutalnie. Ta cała akcja będzie psu pod ogon, jeżeli zaszczepi się tylko kilkanaście procent ludzi. Jeżeli ktoś mówi, że wirus jest cacy, to po jaką cholerę ubierać się w te wszystkie kombinezony, maseczki, po co się dezynfekować, w końcu możemy tylko zachorować
Po pojawieniu się gróźb karanych, sprawa ma zostać skierowana na policje oraz do prokuratury regionalnej przez prawnika placówki.

Jak wskazał dyrektor wojewódzkiej stacji pogotowia w Gorzowie osoby, które się zaszczepią, będą normalnie funkcjonowali, natomiast ci co się nie zaszczepią, to prędzej czy później zachorują na koronawirusa. Wtedy przyjdzie jedynie liczyć na to, że nie będą w grupie tych kilkudziesięciu tysięcy osób, które stracą życie.

Po całym zamieszaniu, które nastąpiło, dyrektor zapowiada:

Kontrakty, które kończą się 31 grudnia 2020 roku obowiązywały od wielu lat. Byłem dumny z moich pracowników, którzy byli jednymi z najlepiej wynagradzanych w Polsce. Kontrakty się teraz kończą. Poinformowałem dzisiaj w piśmie, że zostaną aneksowane do końca pierwszego kwartału 2021 roku. Stworzymy Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia i przeprowadzimy pełne postępowanie przetargowe. Każda oferta, która do nas wpłynie zostanie oceniona według SIWZ. W specyfikacji nie będzie zapisu o szczepieniu na COVID-19, ponieważ nie chcę ryzykować zdrowia i życia swojego i swojej rodziny

A jaki jest wasz stosunek do szczepień na COVID-19? Czy dyrektor placówki miał rację wymagając od współpracowników zaszczepienia się?

Exit mobile version