Śródmiejscy wywiadowcy zatrzymali osobę podejrzaną o kradzieże mienia. Mężczyzna usłyszał w sumie 16 takich zarzutów. 38-latek, pracując jako kurier, miał dostarczać towar do sklepów. Do odbiorców nie trafiały jednak kompletne zamówienia. Część z nich 38-latek zostawiał w samochodzie, a później zabierał do domu. Straty na skutek tych przestępstw oszacowano na ponad 40 000 złotych.
Do opisanych przestępstw dochodziło na przestrzeni sierpnia i października. Właściciele sklepów zaczęli zauważać, że ilość dostarczanego towaru nie zgadza się z tym z posiadanych dokumentów. Podejrzenia padły na kuriera. Zapadła więc decyzja o wyrywkowych kontrolach podczas dostawy.
Podczas jednej z takich kontroli na skrzyni ładunkowej „dostawczaka” pracownik ochrony znalazł cztery markowe kurtki i dwie pary butów znanej marki o łącznej wartości ponad 2600 złotych, które kurier nie zostawił z pozostałymi przesyłkami. Mężczyzna został zatrzymany przez wezwanych na miejsce policjantów.
W mieszkaniu 38-latka podczas przeszukania policjanci znaleźli worek z markowymi ubraniami, które prawdopodobnie pochodzą z opisanych kradzieży. Policjanci ustalili także, że mężczyzna w 16 przypadkach ukradł odzież, bieliznę i buty znanych marek na łączną kwotę przekraczającą 40 000 złotych.
Zatrzymany kurier usłyszał już zarzuty kradzieży, za co grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności
źródło KSP
