Z dachu drewniaka przy ul. Biruty 18 przy rondzie Żaba silny wiatr zerwał część starej papy, a jedyny komin groził zawaleniem. Dokonano ich naprawy. Prace były wykonane w trypie pilnym, a zabezpieczenie dachu jest tymczasowe – przekazał Stołeczny Konserwator Zabytków.
Drewniany budynek to relikt dawnej zabudowy Targówka. Jest jednym z ostatnich drewniaków na terenie dzielnicy. Ponad stuletni budynek jest w bardzo złym stanie technicznym. Ostatnio silny wiatr zerwał część pokrywającej dach papy. Osłabił też komin, który groził zawaleniem. Na pomoc drewnianemu zabytkowi ruszył stołeczny konserwator oraz dzielnica Targówek.
Ekipa remontowa położyła jedną warstwę papy, przemurowała dwie warstwy cegły na ostatnim zachowanym kominie, wzmocniła najbardziej zniszczone krokwie, przeprowadziła zabiegi grzybobójcze więźby dachowej oraz posprzątała strych
– wyliczył konserwator.
Prace z podnośnika wykonał Zakład Gospodarowania Nieruchomościami Targówek pod nadzorem pracowników Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków.
Różne źródła wskazują na inne daty wybudowania drewniaka przy ul. Biruty 18. Według stołecznego konserwatora budynek został wybudowany około 1911 roku przez Antoninę i Baltazara Paprockich jako dom czynszowy z mieszkaniami na wynajem. Ażurowe opracowanie ganków i dekoracje nadokienne budynku nawiązują do stylu nadświdrzańskiego.
W pierwszych dniach powstania warszawskiego w sierpniu 1944 w budynku mieścił się szpital powstańczy. Budynek przetrwał wojnę praktycznie bez strat.
Dom był własnością spadkobierców Paprockich do 1945 r., potem go znacjonalizowano i przeznaczono na mieszkania kwaterunkowe. Wnętrze jednego z mieszkań posłużyło jako plan filmowy kultowego serialu „Alternatywy 4”. To właśnie tu przed przeprowadzką na Ursynów znajdowało się mieszkanie profesora Dąb-Rozwadowskiego, w którym przyjmował swych studentów.
Po przebudowie w latach 1999-2000 ronda Żaba, pierwotnie odsunięta od ul. św. Wincentego posesja znalazła się w bezpośrednim sąsiedztwie jej jezdni, co niekorzystnie wpłynęło na drewno.
W maju 2021 roku mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków prof. Jakub Lewicki podjął decyzję o wpisie budynku do rejestru zabytków z uwagi na zachowane wartości artystyczne, historyczne i naukowe. O objęcie tego obiektu ochroną wnioskowała do konserwatora organizacja Kolekcjonerzy Czasu. W tym samym czasie Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków zleciło opinię stanu technicznego budynku. Wynikało z niej, że w najgorszym stanie jest więźba dachowa, szczególnie połać zachodnia, czyli od strony ronda Żaba. Stwierdzono, że pokrycie z papy jest nieszczelne, a trzy kominy z czterech rozpadły się.
W chwili obecnej, po wykonanych pracach, więźba jest wzmocniona, a pokrycie szczelne. Drewniak jest zabezpieczony i czeka na gruntowny remont
– zaznaczył stołeczny konserwator.
Budynek w marcu 2022 roku przejął ZGN Targówek, wcześniej był zarządzany przez Zarząd Mienia Skarbu Państwa.
PAP/AS
