W Pabianicach (woj. łódzkie) 20-letni mężczyzna śmiertelnie ranił nożem swoją partnerkę, zabrał z mieszkania 9-miesięczną dziewczynkę i uciekł samochodem.
Do ataku doszło około godziny 13. Jego 20-letnia partnerka pomimo reanimacji zmarła.
Mężczyzna wcześniej miał nie uznawać dziewczynki za swoje dziecko.
W czasie dramatycznych wydarzeń w mieszkaniu przebywała 7-letnia siostra zaatakowanej kobiety, która o wszystkim powiadomiła telefonicznie babcię. Dziewczynce nic się nie stało.
Żadnych obrażeń nie odniosło natomiast 9-miesięczne dziecko, które 20-latek w trakcie ucieczki pozostawił w oknie życia w Pabianicach.
– Sytuacja jest trochę nietypowa, ze względu na wiek dziewczynki. W ocenie lekarzy ma około ośmiu miesięcy. Nie znaleźliśmy przy niej żadnego listu, kartki z imieniem, niczego – powiedział lokalnym mediom Adam Marczak, dyrektor ds. techniczno–administracyjnych w PCM. Jak przekazał, dziewczynka wygląda na zadbaną i zdrową.
Obecnie trwają poszukiwania mężczyzny.
PABIANICE, WOJ. ŁÓDZKIE, OBŁAWA, ZABÓJCA, ZABIŁ PARTNERKĘ I UCIEKŁA Z DZIECKIEM, NIEMOWLAK, OKNO ŻYCIA