Site icon ZycieStolicy.com.pl

Wzruszająca historia suczki Stelli, która uciekła z domu by dotrzeć do swojego pana umierającego na koronawirusa.

93789890 252538095931979 8174836121784549376 n

We Włoszech, 7-letni owczarek niemiecki uciekł z domu po tym, jak jego pan zakażony koronawirusem trafił do szpitala Cisanello w Pizie.

Suczka Stella okazała się na tyle mądra, że wiedziała jak trafić do nieznanego sobie wcześniej miejsca.  Kiedy właściciel Stelli przebywał na oddziale intensywnej terapii szpitala Cisanello w Pizie, suczka przez wiele dni czekała smutna w domu na powrót mężczyzny. W końcu udało się jej wydostać i wyruszyła na poszukiwania. 

Stella była widziana, jak biegnie w jednym kierunku, w kierunku szpitala. Nikt nie ma pojęcia, skąd wiedziała, w którą stronę się kierować, nigdy wcześniej nie była w tym miejscu. Włoskie media nie podają, jak daleko szpital był oddalony od domu, ale informują, że wędrówka psa była pełna pułapek i trwała wiele godzin. Przez ten czas psa szukali krewni właściciela. Znaleźli go w końcu skulonego i wyczerpanego w pobliżu szpitala, w którym przebywał zakażony mężczyzna. 

Niestety, właściciel Stelli umarł, ale losy suczki wzruszyły tak wiele osób, że szybko znalazła nowy dom i została adoptowana. Wzruszająca historia Stelli, może być dowodem na to, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka.

Exit mobile version