Stołeczni policjanci zatrzymali trzy osoby, podejrzane o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Jeden z zatrzymanych wyrzucił przez balkon narkotyki prosto pod nogi funkcjonariusza.
W poniedziałek 21 grudnia nadkom. Joanna Węgrzyniak z warszawskiej policji, przekazała, że mundurowi z oddziału prewencji, pełniący służbę w dzielnicy Praga-Południe w stolicy, udali się do mieszkania, gdzie mógł przebywać poszukiwany mężczyzna.
Kiedy służby przybyły pod wskazany adres, nikt nie otworzył im drzwi. Policjanci do mieszkania podejrzanego wrócili po kilku godzinach, jednak pomimo że byli pewni, że ktoś jest w lokalu, sytuacja się powtórzyła i funkcjonariusze nie zostali wpuszczeni do środka. Wówczas na miejsce zdarzenia została wezwana straż pożarna.
Mężczyzna, który chciał pozbyć się z domu narkotyków, wyrzucił je przez balkon w sportowej torbie w zasadzie tuż pod nogi policjanta. W mieszkaniu funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn. Zabezpieczyli prawie 300 gramów marihuany i ponad 8 gramów kokainy – podała nadkom. Joanna Węgrzyniak.
Na podstawie ustaleń i zgromadzonych materiałów policjanci przesłuchali dwóch zatrzymanych w charakterze świadków. Natomiast podejrzany 21-latek trafił do prokuratury. Młody mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i został objęty policyjnym dozorem dwa razy w tygodniu.
źródło: policja
Mężczyzna nakrył koleżankę sprzedającą w internecie laptopy z pracy
NAROTYKI, POLICJA, ZATRZYMANIE, RZUCIŁ NARKOTYKI POD NOGI POLICJANTA, ZARZUTY