Media donoszą, że dane co najmniej części (a może nawet wszystkich) klientów sexshop.com.pl, polskiego sklepu z gadżetami erotycznymi i afrodyzjakami, zostały wykradzione. Ich fragment (ok. 500 rekordów z roku 2019), pojawił się w sieci. Sklep do tej pory nie odpowiedział.
Dane, które rzekomo miały wyciec ze sklepu Sexshop to ok 58 kilobajtów i zawierał dane o ok. 200 zamówieniach, a więc na pewno nie jest to cała baza klientów. Jednak zawierały takie informacje jak:
- imię i nazwisko,
- e-mail,
- data i identyfikator (?) zamówienia/produktu,
- dokładne opisy o zamówionych produktów
Niemal wszystkie zamówienia pochodziły z maja 2019 r. Jedno zamówienie było z lipca. Identyfikator i opisy pasują idealnie do asortymentu na stronie sexshop.com.pl. Plik nie jest zindeksowany w wyszukiwarkach internetowych, więc poszkodowani klienci nie będą w stanie sprawdzić, googlając swój adres e-mail, czy są poszkodowanymi z tego wycieku.
WYCIEK DANYCH KLIENTÓW, DANE KLIENTÓW, SEKSSHOP, DANE KLIENTÓW SEXSHOPU W SIECI, INTERET