ZycieStolicy.com.pl

Wyborcza twierdziła, że Kozak-Zagozda rozstał się z Sokiem z Buraka w 2017 roku

Gazeta Wyborcza we wrześniu 2019 roku bagatelizowała rolę Kozaka-Zagozdy w „Sok z Buraka” po tym jak wyszło na jaw, że znalazł on zatrudnienie w stołecznym ratuszu.

Wyborcza odnosiła się do artykułu w Tygodniku Sieci, który ujawniał część informacji o tym, kto stoi za „Sok z Buraka”.

„W 2017 Kozak-Zagozda miał sprzedać domenę sokzburaka.pl (tak zeznał na policji, pokazał również potwierdzającą ten fakt umowę). Jednak, jak podają dziennikarze „Sieci”, „do administrowania profilem SzB na Twitterze służy jego e-mail, a także używany przez niego numer telefonu. Dlaczego według redaktorów Pyzy i Wikło jest to niepokojące? Dlatego, że numer telefonu Kazaka-Zagozdy jest zarejestrowany na spółkę Domizz Studio sp. z o.o. To jej przedstawicielom w 2017 sprzedał witrynę.”

Wskazuje wyborcza i dodaje

„W rozmowie z dziennikarzami „Sieci” Mariusz Kozak-Zagozda zaprzeczył, jakoby współtworzył Sok z Buraka – ustaliły Wirtualne Media.”

Wyborcza publikując swój materiał przyjęła narrację, która ewidentnie broniła Kozaka-Zagozdę bagatelizując doniesienia Tygodnika Sieci. Tymczasem z zapisów rozmów opublikowanych przez portal TVP Info wynika, że długo po 2017 roku [kiedy to Kozak-Zagozda miał rozstać się z Sokiem z Buraka] miał on wpływ na stronę i administrował ją decydując o publikowanych treściach.

1b

Portal TVP Info opublikował materiał zawierający zapis rozmowy Romana Giertycha z administratorem hejterskiej strony „Sok z Buraka”. Wynikało z nich min. to, że spontaniczny marsz poparcia dla Donalda Tuska był wyreżyserowany zaś kampanię Trzaskowskiego podczas wyborów samorządowych realizował ta sama hejterska strona czyli „Sok z Buraka”.

Podobnie i tym razem gazeta Wyborcza stanęła po stronie hejtera, przyjmując strategię kontestowania opublikowanych materiałów opublikowanych przez TVP Info.

Exit mobile version