Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł czeka na stanowisko Regionalnej Izby Obrachunkowej w sprawie nowej uchwały śmieciowej w Warszawie, która ma uzależnić stawkę za wywóz odpadów od metrażu. W międzyczasie zwrócił się do ratusza o przyjęcie mechanizmu chroniącego tzw. mieszkańców wrażliwych.
W związku z przyjętymi przez Radę Miasta Stołecznego uchwałami w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki zwrócił się do prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy o przyjęcie mechanizmu prawnego chroniącego mieszkańców wrażliwych
– poinformowała rzeczniczka Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego Ewa Filipowicz.
Jak zaznaczyła, do wojewody wpływają „liczne wystąpienia mieszkańców Warszawy, a także spółdzielni mieszkaniowych, odnoszące się do nowych zasad ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami” w stolicy.
Wojewoda Mazowiecki mając na uwadze potencjalny wzrost wysokości opłat, w szczególności wobec osób najuboższych lub samotnie gospodarujących, dla których opłata zgodnie z nowymi zasadami zależna będzie jedynie od powierzchni użytkowej zajmowanego przez nich lokalu, zwrócił się do Prezydenta, czy planowane jest przekazanie pod obrady Rady m.st. Warszawy projektu aktu przygotowanego w oparciu o art. 6k ust. 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach
– poinformowała Filipowicz.
Przepis ten, jak wyjaśniła, dotyczy zwolnienia w całości lub w części z opłaty za gospodarowanie odpadami właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, których dochód nie przekracza kwoty uprawniającej do świadczeń z pomocy społecznej, lub rodziny wielodzietne.
W ubiegłym roku Wojewoda również zwrócił się z tym samym pytaniem do Prezydenta m.st. Warszawy, nie uzyskując odpowiedzi
– zaznaczyła rzeczniczka.
Jak przypomniała, do wojewody wpłynęło też pismo podpisane przez przedstawicieli spółdzielni mieszkaniowych w Warszawie z prośbą o stwierdzenie nieważności tzw. uchwały śmieciowej.
Z uwagi na zakres spraw uregulowanych w uchwałach, nadzór nad nimi sprawowany jest przez Regionalną Izbę Obrachunkową (…). Dlatego wojewoda zwrócił się również z prośbą do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Warszawie o przedstawienie stanowiska w sprawie powyższych uchwał
– poinformowała rzeczniczka MUW.
Jednocześnie Filipowicz podkreśliła, że rozpowszechniane przez miasto „informacje sugerujące, że podnoszenie wysokości opłat wynika z <<nowych>> przepisów ustawowych” nie mają podstaw faktycznych.
Wybór metody ustalania opłaty oraz wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi są ustalane przez samorząd
– wskazała.
Uchwałę w sprawie opłat za odbiór śmieci Rada Warszawy podjęła 18 listopada. Określono w niej pięć stawek opłat za wywóz odpadów. Dla mieszkań o powierzchni do 30 mkw. opłata będzie wynosić 52 zł; od 30,01 do 40 mkw. – 77 zł; od 40,01 do 60 mkw. – 88 zł; od 60,01 do 80 mkw. – 94 zł, a dla gospodarstw powyżej 80 mkw. – 99 zł.
Warszawiacy mieszkający w domu jednorodzinnym zapłacą ryczałtową stawkę w wysokości 107 złotych. Właściciele kompostujący bioodpady zapłacą 9 złotych mniej. Za domek letniskowy lub inną nieruchomość wykorzystywaną na cele rekreacyjno-wypoczynkowe warszawiacy zapłacą zryczałtowaną stawkę w wysokości 181,90 zł za rok. Właściciel nieruchomości, który nie selekcjonuje śmieci, zapłaci dwukrotność opłaty.
Obecne przepisy wiążą opłaty za śmieci ze zużyciem wody. Przedtem obowiązywała opłata ryczałtowa, a jeszcze wcześniej – opłata uzależniona od liczby osób w gospodarstwie domowym. Stawka uzależniona od metrażu ma zacząć obowiązywać 1 stycznia.
PAP/AS
Kilkanaście warszawskich spółdzielni zwróciło się do wojewody o unieważnienie uchwały śmieciowej