Masowe szczepienia przeciw COVID-19 to olbrzymie wyzwanie, ale jesteśmy do tego gotowi – zapewniła w środę wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak tłumaczył, że miasto przygotowuje dwa masowe punkty szczepień – na Targach Poznańskich i na stadionie.
Samorządowcy w TOK FM pytani byli o przygotowania do masowych szczepień przeciw COVID-19.
Przed nami olbrzymie wyzwanie organizacyjne, ale jesteśmy do tego gotowi i chcemy jak najszybciej i jak najwięcej warszawiaków wyszczepić
– podkreśliła wiceprezydent Warszawy.
Zaznaczyła, że z 200 punktów szczepień ponad 50 zorganizowało miasto.
Będziemy przede wszystkim rozwijać te punkty, które już mamy, ale oprócz tego będziemy przygotowywali takie duże, masowe punkty szczepień
– dodała.
Przypomniała też, że w Warszawie są już masowe punkty – w Szpitalu Południowym, a także w Szpitalu Narodowym.
Kaznowska zapowiedziała, że informacje o tym, ile będzie takich punktów i w których dzielnicach powstaną, miasto poda wkrótce.
Myślimy o formie placów, czyli namioty, takie rozwiązania modułowe. Myślimy również o halach sportowych w szkołach, aczkolwiek nie mamy odpowiedzi rządu na pytanie, czy młodzież w tym roku wróci do szkół
– powiedziała.
Jaśkowiak tłumaczył, że z włodarzami kilku innych miast w sprawie przygotowań do masowych szczepień spotkali się przed miesiącem. Samorządowcy skorzystali z doświadczeń władz miast amerykańskich, z którymi kontaktował się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a także miasta partnerskiego Poznania w Izraelu.
Pytaliśmy się tych, którzy mają największe sukcesy w szczepieniach, jak oni to zrobili, jak to przygotowali. W związku z powyższym uznaliśmy, że trzeba przyjąć mniej więcej ten sam model i do tego jesteśmy przygotowani w Poznaniu
– podkreślił prezydent miasta.
Jak zaznaczył, na Targach Poznańskich może być szczepionych 10 tysięcy osób dziennie. „Dzisiaj to jest potencjał 3 tysięcy, ale jesteśmy w stanie to radykalnie zwiększyć” – zapewnił. Miasto wraz ze szpitalem miejskim przygotowało też, jak dodał, możliwość szczepienia na stadionie, gdzie byłoby to 1500 osób dziennie.
Uznajemy, że lepiej to zrobić w dwóch takich dużych punktach
– wskazał Jaśkowiak. Do tego, jak doprecyzował, będą też punkty, które już funkcjonują.
Zwiększenie ilości punktów szczepień; zwiększenie grona osób kwalifikowanych do szczepienia oraz wprowadzenie szczepień populacyjnych – to niektóre założenia ogłoszonego we wtorek przez rząd planu mającego na celu przyspieszenie realizacji Narodowego Programu Szczepień. Według zapowiedzi rządu nowy plan przewiduje wykonanie 20 mln szczepień do końca II kwartału oraz zaszczepienie wszystkich chętnych Polaków do końca sierpnia.
PAP/AS
Szef WIM: ze szczepieniami należy się spieszyć. Natura nie znosi próżni, a wirus mutuje