Wicedyrektor Muzeum Warszawy został zawieszony po tym jak w mediach społecznościowych udostępnił kontrowersyjną grafikę. Jarosław Trybuś upublicznił grafikę przedstawiającą nóż z rękojeścią przypominającą rysy twarzy Jarosława Kaczyńskiego. Grafika pojawiła się w sieci po zamordowaniu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Gdy wicedyrektor Muzeum Warszawy udostępnił ww. grafikę zareagował Sebastian Kaleta (PiS). Zaapelował do prezydenta R. Trzaskowskiego i publicznie zapytał jakie działania zamierza podjąć w związku z kontrowersyjnym postem. Trybuś usunął swój wpis i zamieścił przeprosiny. Rzecznik stołecznego ratusza skomentował sprawę na Twitterze. Jak stwierdził: „Wymagając od innych, wymagamy też od siebie (…) brutalizacja języka debaty publicznej nie pozostanie bez konsekwencji. Poinformował też, że prezydent spotka się z wicedyrektorem. Ostatecznie Trybuś spotkał się z dyrektor Muzeum Warszawy Ewą Nekandą-Trepką, która zawiesiła go w obowiązkach na okres jednego miesiąca i cofnęła mu pełnomocnictwa.
Do sprawy odniósł się także Rafał Trzaskowski. Prezydent stolicy stwierdził: „Nie akceptujemy takich zachowań, także w mediach społecznościowych. W najbliższym czasie zostanie dokonana ewaluacja dotychczasowej pracy wicedyrektora Muzeum Warszawy. W trakcie pełnienia swojej funkcji urzędnik, a w tym przypadku pracownik instytucji kultury reprezentuje nie tylko siebie, ale przede wszystkim dobre imię urzędu.”.