– Co byśmy powiedzieli, to Donald Tusk będzie na „nie”. Myślę, że pamiętamy, jak Grzegorz Schetyna powiedział, że PO będzie totalną opozycją i dopiero chyba Donald Tusk, tak naprawdę realizuje te hasła totalnej opozycji. Myślę, że potrafi się zagalopować w tych sprawach. Zresztą po ostatnim szczycie NATO, chyba dwie osoby były niezadowolone z polityków europejskich, to był Ławrow i Tusk – stwierdził wiceszef MSWiA Maciej Wąsik w „Kwadransie politycznym” TVP1, oceniając jednocześnie zachowanie Donalda Tuska po ostatnim szczycie NATO.
Trzeba sobie to jasno powiedzieć, że duża część opozycji z Platformy Obywatelskiej, podjęła tę rękawicę podaną przez Putina i Łukaszenkę, próbowała zrobić dziką awanturę. Pamiętamy wszyscy te awantury w Sejmie, kiedy zarzucano nam w sprawach dzieci z Michałowa, jak chciano odwrócić nastroje Polaków, wzbudzić litość, a musimy sobie zdawać sprawę, że Ukraińcy uciekają przed Putinem – dodał wiceminister.
Na zakończonym w czwartek madryckim szczycie NATO sojusznicy przyjęli nowa koncepcję strategiczną, w której Rosja została uznana za bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa sojuszników, pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim. Przywódcy potępili napaść Rosji na Ukrainę, zadeklarowali poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.
Prezydent Andrzej Duda na szczycie NATO wynegocjował stałe bazy i siedzibę kierownictwa korpusu w Poznaniu a w tym czasie Tusk na Twitterze broni pijanego Sterczewskiego.
Taka różnica poziomów. pic.twitter.com/RNhU7lixyC
— Szczery Polak 🇵🇱 (@Szczery2015) June 29, 2022
Na szczycie zapowiedziano zwiększenie obecności wojskowej na wschodniej flance – rozmieszczone w regionie wielonarodowe batalionowe grupy bojowe mogą być w razie potrzeby rozbudowane do wielkości brygad.
Prezydent USA Joe Biden potwierdził zapowiedziane w marcu przeniesienie stałego dowództwa V Korpusu US Army USA do Polski, gdzie znajduje się wysunięte stanowisko dowodzenia tego związku, koordynujące działania amerykańskich wojsk lądowych w Europie.
źródła: PAP, Twitter.
