Dzięki nowej uchwale śmieciowej, jeśli chociaż jeden z mieszkańców bloku czy budynku w Warszawie nie będzie segregował śmieci, zostaną ukarani wszyscy mieszkańcy karną stawką 130 złotych od lokalu!
Szykuje się prawdziwa masakra śmieciowa w Warszawie! Nie dość, że niesprawiedliwie wzrosną opłaty za śmieci to od lutego wszystkie śmieci będą musiały podlegać segregacji. Jeżeli śmieciarze dojdą do wniosku, że ktoś u nas w bloku nie segreguje śmieci, stawka za wywóz śmieci wzrośnie do 130 złotych od mieszkania. Będzie ona obowiązywać wszystkich właścicieli mieszkania! Trudno przypuszczać, aby wszyscy mieszkańcy sortowali śmieci. Dlatego stawka 65 złotych od mieszkania może nie być stawką podstawą, a większość Warszawiaków zapłaci aż 130 złotych za odbiór śmieci!
12 komentarzy
Skandal
I bardzo dobrze. A niech mają w Warszawie i 500 zł głosowali na zło to teraz smacznego. Buahahha
Chcieli platformę to maja najgorszy prezydent w historii stolicy…
To tylko prowadzi do jednego stwierdzenia:
Po co mam się męczyć z segregacją jak i tak na sto mieszkań w bloku jedno trafi się leniwe… a jak nie, to śmieciarz pomiesza w workach i stwierdzi, że brak segregacji i bach po 130 i bach firma zarobiona…w du pie mam się męczyć bo i tak zapłacę za jakiegoś patola co mu się nie będzie chciało puszek po piwie wrzucić do odpowiedniego kontenera.
130 L to jest nic przy odpowooedzialnosci w moim mieście. Stawka podstawowa 19 za osobę ,a podwyższona X4. Rodzina 3osobowa to opłata wyniesie za mieszkanie 228zl,a co w domach wielodzietnych ?
OD KIEDY WPROWADZONO SEGREGOWANIE ŚMIECI UCZCIWIE JE SEGREGOWAŁAM. ZAWSZE PŁACIŁAM RACHUNKI ZA SIEBIE, A NIE ZA NIEUCZCIWEGO SĄSIADA,KTÓRY NIE ZGŁASZA UCZCIWIE ILOŚCI OSÓB MIESZKAJĄCYCH W LOKALU. DLA PRZYKŁADU PODAM ŻE ZA DOSTAWĘ
CIEPŁEJ I ZIMNEJ WODY PŁACĘ MIESIĘCZNIE ŚREDNIO 60 ZŁ MOI SĄSIEDZI – 300 ZŁ . ZA ENERGIĘ ELEKTRYCZNĄ PŁACĘ MIESIĘCZNIE OKOŁO 60 ZŁ , MOI SĄSIEDZI 200 ZŁ.DLACZEGO JA JAKO OSOBA MIESZKAJĄCA SAMOTNIE ,MAM PŁACIĆ ZA RODZINY 4-5-6-OSOBOWE.PŁACIŁAM 10 ZŁ,
A OD LUTEGO 65 ZŁ..—– 650 % PODWYŻKA
Dlaczego inni mają płacić za kogoś kto nie stosuje się do zasad w tym wypadku segregacji odpadów. SEGREGOWANE POWINNO BYC TYLKO GDY MASZ DOMEK A NIE W BLOKOWISKU 65 I WIECEJ LOKATORÓW. TO JEST NIE NORMALNIE. A ZEBY KASE BRAC OD NAJBIEDNIEJSZYCH TO ZAWSZE COS WYMYSLA .CHORE TO.
Mieszkam w bloku, w którym jest 420 mieszkań. Spora cześć lokali wynajmowana. W budynku dwa zsypy. Jeśli wszyscy segregowaliby śmieci, to śmieciarki musiałyby podjeżdżać z 6 razy w ciągu dnia żeby opróżnić pojemniki
Radni Warszawy chyba nie mieszkają w Warszawie tak i Prezydent?! jak można tak ustalić stawki za wywóz śmieci?. Co to znaczy płatność ryczałtowa ? Przecież śmieci produkują ludzie mieszkający w danym lokalu domu. Jak można zrównać w opłatach rodzinę wieloosobową( trzy, cztery i więcej..) z osobami mieszkającymi samotnie, dwie osoby itp. . Jestem Przewodniczącym Wspólnoty Mieszkaniowej i wiem jak wygląda zamieszkanie osób w poszczególnych lokalach, większość lokali jest zamieszkała przez dwie osoby.
Na takim rozwiązaniu korzystają lokale zamieszkałe prze wiele osób, dlaczego inni mają pośrednio za nich płacić. Jaki sens ma podnoszenie tak mocna do góry opłat aby później dopłacać tym, których nie stać płacić za wywóz śmieci?! Mam wrażenie, że osoby które o tym decydują żyją chyba w innym świecie, jest takie powiedzenie: jak nic nie potrafisz to się nie pchaj na afisz. To co się dzieje w Polsce i Warszawie i nie tylko to chyb jakiś matrix.
Szanowni Państwo.
Nie wiem, może ktoś mnie skoryguje, jeżeli chodzi o wyliczenia opłat za odpady. Ale to co jest proponowane to wzrost prawie 900% i żaden ekonomista i finansista podpisałby się tylko w jednym przypadku …. partycypowania w zyskach.
Z mojego wyliczenia, w oparciu o przedstawione tabele, nie znając ilościowo grup oraz tylko koszty, a nie planowane zyski, żeby wyjść na planowane koszty 925 mln wzrost opłat kształtowałby się następująco :
1. koszty 2020 roku bez zysku – 925 mln
2. dochód z 2019 roku – 350 mln
3. niedobór z 2019 roku – 575 mln
Chcąc pokryć koszty 2020 roku wzrost opłat musiałby wzrosnąć o 62% co wynika z wyliczenia:
925 – 100%
575 – x%
= 62 %
czyli przyjmując wyliczenia z obecnych opłat:
1 grupa 10 zł – 62% = 6,20 + 10 = 16,20 + 20% za niesegregowane = 19,24 zł
2 grupa 19 zł – 62 % = 11,78 + 19 = 30,78 zł. + 20% = 37,92 zł
3 grupa 28 zł – 62% = 17,36 + 28 = 45,36 + 20% = 53,14 zł.
4 grupa 37 zł – 62 % = 22,94 + 37 = 71,92 + 20% = 71,92 zł
– takie powinny być opłaty, aby pokryć planowane koszty, gdzie zapewne dochód z odpadów to 30%
To ja chciałbym zapytać, czy moje wyliczenia są mylne czy ktoś chce dorobić sobie milionowe nagrody?
Panie Prezydencie Trzaskowski co Pan na to?
I bardzo dobrze, niech sąsiad sąsiada pilnuje. Moze wtedy w końcu sie nauczymy segregacji.
Szanowni Państwo. Nie wiem, może ktoś mnie skoryguje, jeżeli chodzi o wyliczenia opłat za odpady. Ale to co jest proponowane to wzrost prawie 900% i żaden ekonomista i finansista podpisałby się tylko w jednym przypadku …. partycypowania w zyskach. Z mojego wyliczenia, w oparciu o przedstawione tabele, nie znając ilościowo grup oraz tylko koszty, a nie planowane zyski, żeby wyjść na planowane koszty 925 mln wzrost opłat kształtowałby się następująco : 1. koszty 2020 roku bez zysku – 925 mln 2. dochód z 2019 roku – 350 mln 3. niedobór z 2019 roku – 575 mln Chcąc pokryć koszty 2020 roku wzrost opłat musiałby wzrosnąć o 62% co wynika z wyliczenia: 925 – 100% 575 – x% = 62 % czyli przyjmując wyliczenia z obecnych opłat: 1 grupa 10 zł – 62% = 6,20 + 10 = 16,20 + 20% za niesegregowane = 19,24 zł 2 grupa 19 zł – 62 % = 11,78 + 19 = 30,78 zł. + 20% = 37,92 zł 3 grupa 28 zł – 62% = 17,36 + 28 = 45,36 + 20% = 53,14 zł. 4 grupa 37 zł – 62 % = 22,94 + 37 = 71,92 + 20% = 71,92 zł – takie powinny być opłaty, aby pokryć planowane koszty, gdzie zapewne dochód z odpadów to 30% To ja chciałbym zapytać, czy moje wyliczenia są mylne czy ktoś chce dorobić sobie milionowe nagrody? Panie Prezydencie Trzaskowski co Pan na to?