Informowaliśmy was o nietypowych akcjach protestacyjnych AGROunii. Jedna z nich polega na rozrzucaniu jabłek w centrum warszawy na ruchliwe ulice. Część owoców jest zbierana przez przechodniów a część jest zwyczajnie rozjeżdżana przez pojazdy. AGROunia dała popis zwłaszcza 13 marca. Kilkadziesiąt osób przez kilka godzin sprzątało plac Zawiszy. Wszystko po tym, jak rolnicy ściągnęli na niego snopki słomy, opony które spalono i po tym jak rozsypano jabłka na jezdnię. Władze Warszawy nie zamierzają odpuścić i chcą pociągnąć protestujących do odpowiedzialności finansowej. Wstępnie koszty oszacowano na poziomie 15 tysięcy złotych. To tylko koszty sprzątania. Drogowcy ustalają koszty związane ze zniszczeniem nawierzchni drogowej.
AGROunia prowadzi obecnie zbiórkę środków. Cel? obsługa prawna oraz wsparcie rodzin osób strajkujących. Na konto funduszu wsparcia przelano już ponad 45 tys. złotych. Policja zatrzymała 8 osób biorących udział w strajku, kolejnych kilku poszukuje.
Szkolenie za 2 miliony złotych dla Trzaskowskiego i Rabieja!