Informowaliśmy o tym, że w dobie pandemii Warszawa planuje zakupić telefony komórkowe za 12 mln złotych dla swoich urzędników.
Wczoraj miasto stołeczne Warszawa ogłosiło, że nie zamierza odwołać żadnego z przetargów. W tym oczywiście tego zakładającego zakup i obsługę telefonów komórkowych za 12 mln złotych dla urzędników! Przypomnijmy, że jest to sytuacja kontrowersyjna ponieważ Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski 2 kwietnia skierował do burmistrzów poszczególnych dzielnic list w którym nakazał oszczędności na edukacji najmłodszych mieszkańcaów Warszawy uczęszczających do żłobków i przedszkoli.
Warszawa planuje wydać 12 mln złotych na telefony komórkowe dla urzędników!
W stanowisku m. st. Warszawy możemy przeczytać, że przetargi są formą pomocy dla gospodarki. Panie Prezydencie Trzaskowski, najlepszą pomocą dla polskiej i warszawskiej gospodarki będzie edukacja najmłodszych!
Te telefony im się po prostu należą!
Jak możemy dalej przeczytać:
Kolejnym przykładem jest umowa ramowa na świadczenie usług telefonii komórkowej. To postępowanie wyłoni firmę, która zapewni podstawowe usługi telefonii komórkowej oraz usługi dostępu do Internetu dla urzędu miasta, urzędów dzielnic i jednostek miejskich. Konieczność zawarcia nowej umowy wynika z wygaśnięcia dotychczasowej w czerwcu br.
Tylko jak wytłumaczyć warszawiakom, że urzędnicy potrzebują tylu telefonów komórkowych i na co im roaming?
Jeszcze rok temu Prezydent Rafał Trzaskowski wspierał nauczycieli walczących o godne warunki pracy i płacy. Dziś każe obcinać wydatki na przedszkola, żłobki, czy liczbę etatów w oświacie.