W Szpitalu Południowym na Ursynowie ruszył oddział rehabilitacji dla pacjentów po Covid-19. Na ten cel przeznaczono 100 łóżek w tej placówce.
– Pierwsi pacjenci są już przyjmowani – poinformował wojewoda mazowiecki.
Na rehabilitację po przebyciu choroby Covid-19 skierowanie może wystawić każdy lekarz, po zakończeniu leczenia,
– Dzięki możliwości takiej rehabilitacji pacjenci, który chorowali na COVID-19, mogą znacznie poprawić swoją sprawność oddechową. Zwiększą wydolność wysiłkową i krążeniową. Szybciej powrócą do pełnej sprawności. Rehabilitacja pozytywnie wpłynie również na ich kondycję psychiczną – poinformowało biuro wojewody w komunikacie prasowym.
Rehabilitacja pocovidowa trwa od 2 do 6 tygodni. W Szpitalu Południowym, który jako pierwszy na Mazowszu, realizuje taki program zdrowotny, pacjenci będą mieli zapewnioną opiekę lekarską, pielęgniarską i wsparcie psychologiczne.
W przejętym przez rządowego pełnomocnika w marcu Szpitalu Południowym u zbiegu ul. Pileckiego i Gandhi nadal będą utrzymywane w gotowości łóżka covidowe. To na wypadek, gdyby wzrosła liczba zachorowań.
– Szpital Południowy został wyznaczony jako placówka wiodąca do leczenia pacjentów z Covid-19 w Warszawie – tak, aby w innych miejskich placówkach nie wyznaczać łóżek „coviodwych” i aby służyły one w jak największym zakresie pacjentom z innymi schorzeniami. Pacjenci z Covid-19 z Warszawy oraz okolic są kierowani obecnie do Szpitala Południowego, dlatego nadal musi on dysponować odpowiednim potencjałem. W innych miejskich placówkach nie ma już wyznaczonych miejsc dla pacjentów z potwierdzonym Covid-19 – informuje Ewa Filipowicz, rzecznik wojewody mazowieckiego.
Wojewoda odniósł się także do ostatnich zabiegów miasta, by odzyskać szpital z rąk rządowego pełnomocnika. Przypomnijmy, minister zdrowia przejął szpital ursynowski, bo rzekomo ze strony władz samorządowych nie było woli współpracy, a łóżka covidowe były uruchamiane zbyt wolno.
– Tezy władz miasta stołecznego o tym, że Szpital Południowy został „ukradziony” to manipulacja. Przede wszystkim bez wsparcia rządowego placówka ta nie byłaby oddana do użytku pacjentów na początku tego roku, gdyż w momencie wydawania polecenia prezydentowi m.st. Warszawy o utworzeniu szpitala tymczasowegona jesieni 2020 roku wciąż trwała tam budowa. Miasto planowało oddanie obiektu najwcześniej na jesień 2021 r. Rząd udzielił ogromnego wsparcia w celu szybszego oddania do użytkowania Szpitala Południowego i uruchomienia w nim szpitala tymczasowego, aby służył warszawiakom chorym na Covid-19 – mówi Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki.
Zdaniem wojewody wyznaczona na rządowego pełnomocnika była prezes szpitala Ewa Więckowska, bardzo dobrze poradziła sobie z postawionym zadaniem
– Przykładowo, po 3 tygodniach pracy na stanowisku pełnomocnika do placówki zostało przyjętych ponad 260 pacjentów – co daje średni wynik blisko 90 pacjentów na tydzień. Dla porównania, przez 5 tygodni pracy poprzedniego zarządu zostało przyjętych zaledwie 126 pacjentów – co dawało średnią 25 pacjentów na tydzień – wylicza biuro prasowe wojewody.
Z kolei Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy w ubiegłym tygodniu zarzucała Więckowskiej, że w żadnym momencie działalności Szpitala Południowego nie zdołała ona uruchomić 300 łóżek covidowych, co zarzucano wcześniej miastu. Ponadto w ostatnich dniach w szpitalu leczy się mniej niż 30 pacjentów. Jednocześnie miasto nie ma możliwości rozpoczęcia wyposażania szpitala, bo obowiązująca decyzja miniustra blokuje te działania.
– Ewa Więckowska skutecznie zachęciła do pracy w tej placówce personel, który pozwalał na uruchomienie 250 łóżek (w zależności od obłożenia) podczas tzw. trzeciej fali pandemii. Uruchomienie kolejnych łóżek, przede wszystkim respiratorowych dla pacjentów z Covid-19 wymagało zbudowania zespołu anestezjologicznego i internistycznego – dzięki systematycznym działaniom Pani Pełnomocnik udało się to osiągnąć – przekonuje rzecznik wojewody Ewa Filipowicz.
Zacznie się punkt 18. Protest pod Ministerstwem Edukacji i Nauki
KORONAWIRUS, COVID 19, SZPITAL POŁUDNIOWY, SZPITAL TYMCZASOWY, WOJEWODA MAZOWIECKI, RZĄD