Od środy rano obywatele Ukrainy stawiają się w urzędzie w warszawskim Śródmieściu, aby złożyć wnioski o nadanie numeru PESEL. Są tam dwa stanowiska przeznaczone dla uchodźców z Ukrainy. Obsługa jednej osoby trwa około 30 minut. Do godz. 11 przyjęto 12 wniosków.
W Śródmieściu uchodźcy z Ukrainy o nadanie numeru PESEL mogą się ubiegać w urzędzie przy ul. Kruczkowskiego. Wnioski mogą pobrać z półki oznaczonej ukraińską flagą. Do wyboru mają polsko-ukraińską i polsko-rosyjską wersję językową.
Dla obywateli Ukrainy przygotowano dwa stanowiska.
Docelowo będzie pięć, a w całym mieście jest 120
– powiedział PAP rzecznik dzielnicy Paweł Siedlecki.
Mamy też zapewnioną fotobudkę, która pozwala zrobić odpowiednie zdjęcie, wymagane przy tym wniosku. Jest to dla osób z Ukrainy darmowe
– zaznaczył.
Przed południem w urzędzie było kilkadziesiąt osób: kobiety, młodzież, dzieci, starsze osoby. Przy stolikach mogli wypełniać wnioski, część czekała w kolejce do fotobudki, część na pobranie numerka do stanowiska. Pomagały im urzędniczki.
Siedlecki poinformował, że obsługa jednej osoby trwa około 30 minut.
Do godz. 11 obsłużyliśmy 12 osób
– przekazał.
Jak wyjaśnił rzecznik, nie wszyscy, którzy przyjdą danego dnia, zwłaszcza tego pierwszego, zostaną przyjęci. Są wtedy zapraszani na kolejne.
Warto dlatego też im przekazać, że mogą te wnioski składać w każdym urzędzie gminy na terenie Polski
– zaznaczył. Zwrócił też uwagę, że mniejsze kolejki na pewno są pod Warszawą.
Rzecznik Śródmieścia zachęcał, aby w miarę możliwości przychodzić z wypełnionymi wnioskami, bo to przyspieszy procedurę i dzięki temu więcej osób zostanie obsłużonych. Wzory można znaleźć na stronie
https://www.gov.pl/web/gov/uzyskaj-numer-pesel-oraz-profil-zaufany–usluga-dla-obywateli-ukrainy
pod punktem „Co musisz przygotować”. Zachęcał także warszawiaków, którzy goszczą Ukraińców, aby jeśli mogą, przychodzili do urzędu wraz z uchodźcami.
Pani Olenie, która do Warszawy uciekła z Kijowa, towarzyszył pan Roman. Uchodźczyni mieszka w pokoju u jego córki, a on przed pracą pomagał jej załatwić formalności. Jak opowiadał PAP, rodzina pani Oleny, dorosłe dzieci, zostały na Ukrainie.
Część uchodźców rano pojechała do Urzędu Dzielnicy Śródmieście przy ul. Nowogrodzkiej, który nie przyjmuje wniosków o PESEL. Urzędnicy przekazali im jednak na miejscu niezbędne informacje, w tym zestawienie urzędów, do których mogą się udać, i wydrukowane wnioski.
Poza śródmiejskim urzędem przy ul. Kruczkowskiego uchodźcy wnioski mogą składać w środę w pozostałych 17 dzielnicach. W sobotę ruszy ponadto masowy punkt organizowany przez rząd i samorząd warszawski na Stadionie Narodowym.
Wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker zachęcał, aby uchodźcy zaczekali z wnioskami do soboty i złożyli je na PGE Narodowym, bo tam będzie można obsłużyć do 300 osób na godzinę. Wiadomości o otwarciu w sobotę tego punktu rozesłano do użytkowników sieci telefonii komórkowych posiadających ukraińskie karty SIM na terenie Warszawy.
O PESEL od środy mogą ubiegać się obywatele Ukrainy i ich małżonkowie niemający obywatelstwa ukraińskiego, którzy przekroczyli granicę polsko-ukraińską w związku z rosyjską inwazją i chcą pozostać w Polsce. Od 24 lutego, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, granice tę przekroczyło niemal 1,9 mln uchodźców.
PAP/AS