Oficjalne wyniki kontroli ws. urzędnika Pragi-Północ, który miał wyłudzać pieniądze z budżetu dzielnicy, będą znane najpóźniej na początku przyszłego tygodnia – poinformowała w czwartek na sesji Rady Warszawy Ewa Graniewska, dyrektor kontroli w ratuszu. Mężczyzna był członkiem PO.
W środę „SE” podał, że urzędnik Pragi-Północ miał wyłudzać pieniądze z budżetu dzielnicy. Jest podejrzenie, że Mariusz G. stworzył aż 15 fikcyjnych pracowników szkół i dopisał ich do listy płac, a ich pensje przelewał na swoje konto.
Jak napisał dziennik, proceder trwał dwa lata, a sprawę potwierdziła kontrola z ratusza.
Mariusz G. został natychmiast zwolniony, jeszcze przed zakończeniem kontroli
– powiedziała dziennikowi wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. Ale dyrektor biura Edyta Federowicz pozostała na stanowisku.
Sprawę wykryła i zgłosiła do prokuratury dyrekcja Dzielnicowego Biura Finansów Oświaty
– wyjaśniła rzeczniczka dzielnicy Karolina Jakobsche.
Na czwartkowej sesji rady miasta stołeczni radni wysłuchali informacji prezydenta Warszawy w tej sprawie. Przedstawiła ją Ewa Graniewska, dyrektor biura kontroli w ratuszu.
Dyrektor podkreśliła, że jest jeszcze za wcześnie na formalne informacje na temat wyników przeprowadzanej kontroli. Wyjaśniała, że wystąpienie pokontrolne nie zostało jeszcze wysłane do podmiotu kontrolowanego. Ponadto, jak poinformowała, wystąpienie to oczekuje na podpis prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i dopóki prezydent nie złoży pod nim podpisu, nie może oficjalnie potwierdzić, że postępowanie zostało zakończone.
Graniewska przekazała jednak, że w wystąpieniu tym zostały ujęte zarówno ustalenia stanu faktycznego badanej sprawy, jak również jego oceny wraz z konkretną listą zaleceń, którą dyrekcja badanego podmiotu będzie zobligowana wykonać w ciągu 30 dni.
Prawdą jest, że ta kontrola została przeprowadzona w trybie natychmiastowym, zostaliśmy o to poproszeni pod koniec stycznia
– mówiła.
Podkreśliła przy tym, że kontrolerzy rozpoczęli ją już na początku lutego.
Graniewska zaznaczyła, że do tej pory kontrolerzy przekazali prezydentowi Trzaskowskiemu i burmistrzowi dzielnicy Praga-Północ jedynie krótką informację sprawozdawczą w tej sprawie. Zaznaczyła, że nie są to oficjalne wyniki kontroli.
Zakładamy, że oficjalne wyniki będą najpóźniej na początku przyszłego tygodnia
– zapowiedziała.
Następnie głos zabrał Jarosław Szostakowski, przewodniczący klubu radnych KO w Radzie Warszawy, który potwierdził informacje, że Mariusz G. był członkiem Platformy Obywatelskiej.
Jak tylko uzyskaliśmy informacje o zastrzeżeniach do jego osoby, zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej podjął działania wykluczające go z partii
– powiedział.
Chcemy zachować najwyższe standardy
– dodał.
Radny Wiktor Klimiuk (PiS) dopytywał z kolei, na jakiej podstawie Mariusz G. został zwolniony dyscyplinarnie, jeśli do tej pory nie ma oficjalnego raportu pokontrolnego. Graniewska wyjaśniła, że prezydent Trzaskowski został poinformowany przez dyrektor Dzielnicowego Biura Finansów Oświaty o nieprawidłowościach, które stwierdziła u siebie w jednostce. Równolegle podjęła decyzję o zwolnieniu dyscyplinarnym mężczyzny oraz o złożeniu do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
PAP/AS
Trwa kontrola w sprawie przywłaszczenia pieniędzy przez działacza Koalicji Obywatelskiej