Ale to dziś gdy znieważane są pomniki Chrystusa mamy państwo policyjne i brak demokracji…
W sieci rozgorzała dyskusja, czy zatrzymanie chuliganów czyli transseksualnego Michała vel Margot oraz tzw. Łani, czyli aktywistów LGBT, nie było zbytnim pokazem siły. Mecenas Bartosz Lewandowski przypomniał, że w czasach gdy Polską rządziła koalicja PO-PSL, dochodziło do zatrzymań za nieważenie lub zniszczenie sowieckich pomników. Zatrzymane wówczas osoby fotografowano w poniżający sposób i piętnowano w mediach przychylnych Donaldowi Tuskowi, jako chuliganów którzy szerzą napięcie w relacjach polsko-rosyjskich.
Rok 2011. Dwóch 19-latków w 72. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę pisze na cokole „Pomnika Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni” słowa „Czerwona zaraza”. Telewizja: „wandale”. Policja: zatrzymanie i pokazowe zastosowanie dźwigni transportowej (fot. z profilu warszaw. policji) pic.twitter.com/9rktygXGX5
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) August 5, 2020
Sprawa wygląda zupełnie inaczej gdy dodamy do tego, że jeden z zatrzymanych aktywistów brał udział w brutalnym ataku na kierowcę fundacji Pro-Prawo do Życia a podczas zatrzymania stawiał opór. O tym jak wyglądało zatrzymanie Michała Sz. vel Małgorzaty Sz. możecie zobaczyć tutaj:
Pamiętacie może atak antifiarzy na furgonetkę z hasłami pro-life. Uszkodzily samochód, ukradli tablice i chwalili się tym na Facebooku. Tu wideo z zatrzymania jednego z tych pajaców xD. pic.twitter.com/zhj5fa3JPA
— Król Kuchni🇵🇱🇻🇦 (@KrolKuchni) July 14, 2020
LGBT, ZATRZYMANIE, MARGOT, ŁANIA, PROFANACJA FIGURY CHRYSTUSA, WARSZAWA, POMNIK CZTERECH ŚPIĄCYCH, POKAZÓWKA, PO-PSL, DEMOKRACJA, DONALD TUSK,