Na balkonie jednego ze stołecznych mieszkań uwięziono psa, którego pozostawiono bez jedzenia i picia. Skamlenie i wycie zwierzęcia usłyszeli przechodnie, którzy zawiadomili służby, a te nakarmiły zwierzę i dały mu koc, mimo to ciągle pozostawiając je na balkonie. Świadkowie przekazali, że psa nie można było odebrać „ze względów prawnych”.
Świadkowie oraz internauci wyrażali swoje oburzenie. Nalegali by odebrać psa właścicielom. Zwierze zostało zabrane z balkonu. Nie wiadomo natomiast czy zrobili to właściciele, czy funkcjonariusze. Jako pierwszy o zdarzeniu poinformował facebookowy profil Praga Południe na sygnale – wypadki, pożary, zdarzenia.
https://zyciestolicy.com.pl/zboczeniec-na-ursynowie-zlapal-mnie-za-krocze/