Site icon ZycieStolicy.com.pl

Uwaga, na Białołęce można spotkać ekshibicjonistę!

ekshibicjonista

Na ul. Choduby na warszawskiej Białołęce jedna z mieszkanek spacerująca z psem przeżyła szok. Z zaparkowanego pod lasem samochodu niespodziewanie wysiadł kompletnie nagi mężczyzna.

Gdy wyciągnęła telefon by zadzwonić po policję, ekshibicjonista natychmiast wsiadł do białego Seata i odjechał. Nie zdążyła nawet zapamiętać, ani zrobić zdjęcia tablic rejestracyjnych. Całe zajście opisała na Facebooku, i okazało się, ze to nie był pierwszy przypadek. 

Inna kobieta spotkała go w tym samym miejscu rok temu. Przebieg zdarzenia był podobny: z samochodu zaparkowanego pod lasem w pewnym momencie wysiadł nagi mężczyzna, wpatrując się w spacerującą z psem kobietę. Gdy na horyzoncie pojawiła się dwójka nastolatków, człowiek momentalnie odjechał, wtedy starym granatowym golfem. Powiadomiono policję. Inni mieszkańcy Białołęki przypomnieli przy okazji o ekshibicjoniście przy szkole na ul. Leśnej Polanki, zamieszkującym tamtejszy pustostan oraz o licznych przypadkach mężczyzn publicznie masturbujących się w autobusach.

Eksperci zapewniają, że ekshibicjonista nie stwarza zagrożenia fizycznej napaści lub gwałtu. Najczęściej zależy mu na wywołaniu szoku, przerażenia, zazwyczaj u samotnie spacerujących kobiet. Unika dużych grup, działa przeważnie rano i wieczorem w odosobnionych miejscach. Ekshibicjonizm jest rodzajem zaburzenia preferencji seksualnej. Odpowiednio zdiagnozowany, może być leczony poprzez terapię. Jej celem jest nauczenie pacjenta rozpoznawania zbliżającej się potrzeby i kontrolowania jej.

Najlepsza „bronią” w takich sytuacjach, jest brak reakcji. Obnażającemu się mężczyźnie zależy na zszokowaniu, wystraszeniu, byciu zwyzywanym, zauważonym. Kobieta uciekająca przed nim z piskiem może być spełnieniem jego fantazji seksualnych.

Jeśli czujemy się na siłach, możemy zawsze spróbować dokonać zatrzymania obywatelskiego, jeśli np. jesteśmy w grupie, jest z nami ktoś silny. W sytuacji, gdy mężczyzna ucieknie, należy zgłosić sprawę policji. Gdy zgłoszenia będą się powtarzać, patrole w dane miejsce będą wysyłane częściej – radzi mł. asp. Irmina Sulich z rejonowej komendy policji.

Kodeks wykroczeń za obnażanie się w miejscu publicznym przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 zł lub nagany.

Sanepid przyznał, że kary za brak maseczki są niezgodne z prawem

EKSHIBICJONISTA, WARSZAWA, BIAŁOŁĘKA, KOBIETA, MĘŻCZYZNA, NAGI MĘŻCZYZNA, POLICJA, BIAŁY SEAT

Exit mobile version