W sobotę wieczorem na Ursynowie podczas głośnej imprezy rozległ się przerażający krzyk. Z mieszkania przy ul. Surowieckiego 16-latek wypadł z balkonu na trzecim piętrze. Sprawą zajmuje się policja pod nadzorem prokuratury.
Sobotnia impreza grupy nastolatków skończyła się tragicznie. Po godzinie 21 na ursynowskim osiedlu doszło do śmiertelnego zdarzenia.
Tragiczne w skutkach zdarzenie potwierdza policja. Obecnie prokuratura prowadzi czynności mające na celu ustalenie czy podczas imprezy doszło do nieszczęśliwego wypadku, samobójstwa czy może w zdarzeniu miały swój udział osoby trzecie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że był to nieszczęśliwy wypadek lub samobójstwo. Na miejscu trwają czynności techników policyjnych pod nadzorem prokuratora.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że w mieszkaniu przebywało około 15 osób. Według relacji sąsiadów – impreza była bardzo głośna. Osoby bawiące się na imprezie pochodziły głównie z województwa opolskiego. Wszystkie z nich zostaną przesłuchane.
