Sprawa jest poważna! Kamienica przy ulicy Wilczej 30, która została zajęta przez bojówki anarchistów. Udało nam się dotrzeć do dokumentów z których wynika, że już ponad 10 lat temu kamienica groziła zawaleniem! Mimo to nadal jest zamieszkała!
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził, że kamienica zagraża zdrowiu i życiu osób w niej mieszkających oraz osobom trzecim. Od ostatniego remontu budynku minęło ponad 70 lat!
Władze miasta nie robią nic aby zapobiec tragedii. Czy musimy czekać aż znów ktoś umrze w Warszawie aby władze Warszawy zareagowały?
Co bardzo ważne w tej sprawie decyzja z 2009 roku została wydana „na” właścicielkę kamienicy przy ulicy Wilczej 30. Obecnie znajduje się tam squot w którym mieszkają anarchiści. To oni zaatakowali samochód i kierowcę fundacji Pro-Prawo do Życia. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego ma wszelkie uprawnienia aby pozbyć się dzikich lokatorów oraz zabezpieczyć samą kamienicę, nie mówiąc o rozebraniu jej na koszt właścicielki.
Mimo to takich działań nie podjęto a Skłot Syrena funkcjonuje w najlepsze. Działalność Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego nadzoruje Starosta Warszawski jest nim… Rafał Trzaskowski. Mimo to Skłot dalej jest zamieszkiwany, a cała kamienica grozi zawaleniem!