Site icon ZycieStolicy.com.pl

Trzech mężczyzn zatrzymanych w związku z podpaleniem na fermie drobiu i włamaniem do sklepu

POLICJA

Policjanci zatrzymali byłego pracownika fermy drobiu w pow. żyrardowskim (Mazowieckie), który wraz z dwoma osobami podpalił stodołę znajdującą się na terenie gospodarstwa. To obywatele Ukrainy, którzy są też podejrzewani o włamanie do pobliskiego sklepu.

Jak poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie st. sierż. Monika Michalczyk, w niedzielę po południu dyżurny policji został poinformowany o pożarze budynków gospodarczych na terenie fermy kur w Kamionie.

Na miejscu jako pierwsi pojawili się druhowie z okolicznych OSP oraz strażacy z PSP z Żyrardowa, którzy podjęli walkę z żywiołem.

Po ugaszeniu pożaru, okazało się, że przyczyną może być podpalenie. Monitoring zarejestrował, jak trzech mężczyzn przeskakuje przez płot, a jeden z nich podkłada ogień pod budynek

– powiedziała rzeczniczka.

Przy ustalaniu sprawców z żyrardowskimi policjantami współpracowali funkcjonariusze sąsiedniego pow. skierniewickiego. Mundurowi ze Skierniewic zatrzymali w tej sprawie trzech obywateli Ukrainy.

Jeden z zatrzymanych to były pracownik fermy, który doskonale znał rozkład budynków oraz sam poinformował właściciela o pożarze

– przekazała rzeczniczka.

Dodała, że podczas prowadzonych czynności policyjnych na fermie drobiu pojawił się właściciel pobliskiego sklepu, który poinformował policjantów, że doszło do włamania do jego sklepu. Rysopisowi sprawców włamania odpowiadało dwóch zatrzymanych w związku podpaleniem.

Zatrzymani mężczyźni w wieku 23, 29 i 42 lat byli nietrzeźwi. Po wykonaniu badań okazało się, że każdy z nich miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Obywatelom Ukrainy grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a jeżeli okaże się, że uszkodzenia mienia będą znacznej wartości, to mogą spodziewać się kary nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

PAP/AS

Wykorzystał dane byłej partnerki i wyłudził pożyczki na prawie 6 tys. zł

Exit mobile version