Dziennikarz AFP zadał pytanie Trzaskowskiemu w języku francuskim. Jego redakcja cenzuruje na Facebooku niewygodne dla Trzaskowskiego fakty!
Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej w Sorkwitach popisał się znajomością języka obcego jakim jest francuski. Przybywający akurat w Sorkwitach na konferencji dziennikarz „Agence France Presse”, czyli AFP zadał Trzaskowskiemu pytanie w języku francuskim na które odpowiedział kandydat na urząd Prezydenta RP.
I cała sytuacja poza dziennikarzem francuskiej agencji prasowej w Sorkwitach nie budziła by większych podejrzeń, gdyby… Gdyby nie był to dziennikarz agencji AFP, która ostatnio ocenzurowała nasz artykuł poruszający kwestię kontraktów Agory i AMS z Urzędem Miasta. Prawdziwe informacje zostały określone mianem fałszywych, a ponieważ Facebook ustanowił cenzorem AFP – zasięg naszego materiału został ograniczony.
Dziwne jest także to, że AFP co i raz zadaje pytanie Trzaskowskiemu w języku obcym. Potem fragmenty wypowiedzi są promowane na Twitterze.
A pytanie zadał szef AFP w Warszawie. https://t.co/BHVuyQgwab
— Natalia Sawka (@NataliaSawka) June 17, 2020
Aż chce się powiedzieć, że dla naszej redakcji dzisiejsza „akcja z pytaniem po francusku” także była oczekiwanym – nieoczekiwanym pytaniem…
Dziś francuska wypowiedź Trzaskowskiego lotem błyskawicy obiegła polskie media sprzyjające kandydatowi PO na urząd Prezydenta. To fragment notki prasowej portalu NaTemat:
Fragment artykułu z NaTemat
Aby pokazać, że granice śmieszności zostały przekroczone zamieniliśmy Rafała Trzaskowskiego na Józefa Stalina, a Polskę na Związek Radziecki. Tak powstała ta humorystyczna notka:
„W pewnym momencie do Józefa Stalina z nietypową prośbą zwrócił się obecny na konferencji dziennikarz Agence France Presse: o możliwość zadania pytania w jego ojczystym języku. Po czym padło pytanie o finanse w Unii Europejskiej. Towarzysz Stalin ocenił, że „Związek Radziecki musi się bić o budżet europejski”, a on sam będzie się „bił o silną pozycję naszego kraju” we Wspólnocie. Po płynnej odpowiedzi Józefa Stalina rozległy się brawa publiczności obecnej na spotkaniu.”
Zamieniliśmy tekst tylko w czterech miejscach.
Już od dłuższego czasu Rafał Trzaskowski jest przedstawiany przez swoich zwolenników jako poliglota, co ma go czynić najlepszym możliwym kandydatem na urząd prezydenta RP.