Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski udzielił wywiadu stowarzyszeniu Oxford Union. Trzaskowski winą za swoją przegraną obarczył media publiczne. W pewnym momencie temat szedł na wątek reprywatyzacji. Trzaskowski stwierdził:
„Wymyślili to, że dajemy własność Warszawy w żydowskie ręce, tylko po to, żeby grać antysemicką kartą. Niestety oni to robią (…) Gdziekolwiek mogą używać negatywnych emocji lub grać na ludzkim strachu, to właśnie robią, jeżeli to nie jest antysemityzm, ponieważ antysemityzm w Polsce jest tak haniebny, że nawet rząd nie używa go, gdyż wie, że to by go kompletnie zdyskredytowało, więc zdecydowali poszukać innych możliwości, żeby krytykować moje poglądy i opozycję za wspieranie mniejszości.” [za: TVP INFO].
Nie bez znaczenia Trzaskowski użył argumentu rzekomego antysemityzmu w wywiadzie. Trzeba pamiętać, że niedawno obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Można przypuszczać, że chciał w ten sposób nadać większego rozgłosu swojemu przekazowi dlaczego przegrał wybory. Oczywiście winni są wszyscy tylko nie sam Rafał Trzaskowski.
Na skandaliczne słowa prezydenta stolicy zareagował Sebastian Kaleta
.@trzaskowski_ podczas dyskusji z organizacją Oxfrod Union postawił tezę, że wyjaśnianie afery reprywatyzacyjnej to „granie antysemicką kartą”. W związku z tymi haniebnymi słowami przesłałem szczegółową informacją o tym czym była afera reprywatyzacyjna i jak jest wyjaśniana. pic.twitter.com/ZkQNayStgj
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) January 28, 2021