Na Mokotowie doszło do tragicznego wypadku. Osobowe auto zderzyło się z kartką. W ambulansie reanimowany był pacjent chory na COVID19. Mężczyzna nie przeżył.
Do zderzenia doszło na skrzyżowaniu Sobieskiego i Chełmskiej. Z pozoru nie było ono groźne, z ambulansu odpadł jedynie zderzak, a volkswagen miał wgnieciony bok od strony kierowcy.
Piotr Świstak ze stołecznej policji początkowo informował, że była to kolizja. Funkcjonariusze alkomatem zbadali kierujących. Byli trzeźwi.
Okazało się jednak, że w karetce podróżował pacjent chory na COVID19. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jego stan był ciężki i był reanimowany.
Ratownicy medyczni poprosili o pomoc drugi ambulans.
Załoga karetki przejęła pacjenta.
Niestety, okazało się że chory zmarł podczas transportu do szpitala.
Policja będzie ustalać czy pacjent zmarł w wyniku wypadku, czy z innego powodu.
Dopuszczono test na obecność koronawirusa dający wynik w 20 sekund
WARSZAWA, MOKOTÓW, WYPADEK, ŚMIERĆ, KARETKA POGOTOWIA, REANIMACJA, COVID 19