Zmarł mężczyzna, który znajdował się w budce ochrony parkingu przy ulicy Madalińskiego w Warszawie. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Ogień pojawił się około godziny 6:00. Zapaliła się budka ochrony parkingu przy ulicy Madalińskiego 31/33. Wezwana na miejsce pożaru straż, szybko opanowała zagrożenie. Niestety ratownicy w zgliszczach znaleźli ciało mężczyzny.
Ze wstępnych ustaleń policji i prokuratury wynika, że jest nim 62-letni pracownik firmy ochroniarskiej. Pożar miał wybuchnąć po tym jak rozszczelniło się przyłącze butli gazowej, która była wykorzystywana do ogrzewania małego kontenera. Oficjalne wyniki śledztwa będą znane po tym jak w sprawie wypowie się biegły.