1,5K
Burmistrz Bielan – Grzegorz Pietruczuk chwali się „Bielańską Strefą Relaksu”. Sprawdziliśmy dwie altanki kosztowały 40 tys. złotych! Jak możemy przeczytać w stołecznych mediach sprzyjających obecnym władzom samorządowym „Bielany mają swoją Strefę Relaksu”. W rzeczywistości to dwie altanki, których postawienie miało kosztować 40 tys. złotych! Jedna z nich wygląda wyjątkowo biednie, która waszym zdaniem?
Projekt został właśnie zakończony. Altanki za 40 tys. złotych stoją w pobliżu Bielańskiego Słonia na terenie Kępy Potockiej. Jak się okazuje to nie są zwykłe altanki. Jedna z nich ma stół przystosowane do gry w szachy albo chińczyka. Projekt za 40 tys. złotych poparło 456 osób.
2 komentarze
Kolejna fatalna decyzja Burmistrza Bielan, który nie rozumie i nie sprzyja klimatów architektoniczne u Bielan. Zamiast sprzyjać inwestycjom w miejsca, z których Bielany słyną i czym przyciągają zainteresowanych z daleka (np. urokliwe, przedwojenne uliczki z latarniami gazowym) to marnuje pieniądze w tandetne i bezgustne inwestycje, które nie eksponują i nie promują tak naprawdę niczego, a prawdziwe perełki Bielan niszczeją i zapadają się pod ciężarem samochodów z daleka, których właściciele mają darmowe park & drive lub przyjechali robić licencjata na AWF. Zamiejscowi turyści dziwią się temu, a my miejscowi tym bardziej. Wstyd dla człowieka, który nie myśli jak Bielańczyk i nie dba o nasze skarby.
wlasnie o tym mowa:
https://demotywatory.pl/4971153/Takie-tam
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.