Site icon ZycieStolicy.com.pl

Szłapka po spotkaniu z Reyndersem: KE zauważa postępy, które poczyniła Polska w kwestii praworządności

iui

Widać wyraźnie, że Komisja Europejska zauważa postępy poczynione przez Polskę w kwestii praworządności, widzi też intencję, która przyświeca w tej sprawie rządowi – powiedział minister ds. UE Adam Szłapka po zakończonym spotkaniu z unijnym komisarzem ds. sprawiedliwości Didierem Reyndersem.

Unijny komisarz ds. sprawiedliwości przebywa z wizytą w Polsce; spotkał się z ministrami: sprawiedliwości Adamem Bodnarem i spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim; rozmawiał też z szefami sejmowej i senackiej komisji ds. UE: Michałem Koboską i Bogdanem Klichem.

Szłapka podkreślił, że razem z szefem MS Adamem Bodnarem są bardzo zaangażowani w przywracanie porządku konstytucyjnego w Polsce. Ocenił, że te wysiłki są widoczne w UE, i dlatego atmosfera spotkania z Reyndersem była bardzo dobra.

„Widać wyraźnie, że Komisja Europejska zauważa postępy, które poczyniła Polska w kwestii praworządności, widzi też intencję, która przyświeca polskiemu rządowi. Nam naprawdę zależy na tym, by przywrócić rządy prawa, dążymy do tego z determinacją. A wynik październikowych wyborów pokazał, że sami Polacy chcą żyć w państwie praworządnym, które opiera się o wartości jak demokracja, prawa człowieka, praworządność. I o tym rozmawialiśmy” – relacjonował Szłapka.

„Podkreślałem, że my jesteśmy bardzo konsekwentni, i że – choć proces zmian trwa – na pewno jesteśmy w pełni zdeterminowani, by je doprowadzić do końca” – zaznaczył.

Pytany czy Reynders komentował zmiany dotyczące prokuratury i wymiaru sprawiedliwości, Szłapka podkreślił, że „KE zauważa wysiłki rządu, podejmowane w ostatnich tygodniach”.

„Widać bardzo dobre nastawienie ze strony pana komisarza. Rozmawialiśmy o naszym planie działań i o tym jakie kroki już podjęliśmy w kwestii praworządności. Sprawa KPO jest dla nas niezwykle istotna, a przywracanie rządów prawa jest naszym priorytetem” – powiedział minister.

Podczas piątkowej konferencji po spotkaniu z szefem MS Reynders odniósł się m.in. do działań polskiego rządu, które mają na celu wypełnienie tzw. kamieni milowych w zakresie praworządności, co jest niezbędne do wypłaty unijnych środków na KPO.

„Mam nadzieję, że wkrótce będziemy w stanie przedstawić pozytywną ocenę pierwszego wniosku o płatność. Jestem bardzo zadowolony z tego, że polskie władze są zdeterminowane do przywrócenia w Polsce praworządności, po to, żeby zagwarantować pełną zgodność z przepisami nie tylko polskiej konstytucji, ale także wymogami Unii i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka” – powiedział.

W połowie grudnia ub.r. Polska wysłała do KE pierwszy wniosek o płatność z KPO. Nasz kraj ma otrzymać blisko 7 mld euro (ponad 31 mld zł), w tym prawie 2,8 mld euro z części dotacyjnej i 4,2 mld euro z pożyczki.

Komisja Europejska wielokrotnie w ostatnich latach wyrażała zaniepokojenie stanem praworządności w Polsce, zwłaszcza w obszarze niezależności sądownictwa w obliczu zmian w funkcjonowaniu Krajowej Rady Sądownictwa i powoływaniu sędziów; oceniano, że również Trybunał Konstytucyjny nie spełnia wymogów niezawisłego sądu.

Podjęcie przez Polskę kroków w celu naprawy sytuacji stało się warunkiem wypłat środków z Krajowego Planu Odbudowy – unijnych środków w formie dotacji i niskooprocentowanych pożyczek, wypłacanych państwom członkowskim w celu odbudowy po kryzysie związanym z pandemią COVID-19. Wartość polskiego KPO opiewa na 59,8 mld euro (34,5 mld euro w pożyczkach i 25,3 mld euro w dotacjach).

żródło:PAP.

Exit mobile version