Site icon ZycieStolicy.com.pl

Szef MON o działaniu PiS: zamieszanie w kluczowych dokumentach strategicznych, upolitycznienie wojska

kosiniak

Za rządów poprzedników nie podjęto prac na aktualizacją lub stworzeniem nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego; kluczowe dokumenty oparte na strategii z 2014 r.; ponadto widoczne w ograniczeniu roli Sztabu Generalnego upolitycznienie wojska – wskazywał szef MON Władysław Kosiniak Kamysz na sejmowej komisji obrony.

Na czwartkowym posiedzeniu komisji Kosiniak Kamysz przedstawił wstępne wyniki z „raportu otwarcia”, który przygotowało nowe kierownictwo MON nt. działań poprzednich ministrów – polityków PiS Antoniego Macierewicza, który był ministrem w latach 2015-2018 i Mariusza Błaszczaka, który kierował MON w latach 2019-2023.

Jak mówił Kosiniak-Kamysz, w raporcie wskazano na rzeczy, które dla wzmacniania polskiej obronności należy kontynuować, oraz uchybienia, które należy naprawić. Szef MON wskazał na problemy związane z kluczowymi dokumentami z zakresu bezpieczeństwa narodowego – Strategią Bezpieczeństwa Narodowego i dokumentem niższego rzędu, czyli Polityczno-Strategiczną Doktryną Obronną.

Kosiniak-Kamysz wskazał, że w ciągu ostatnich dwóch lat „nie podjęto prac” nad aktualizacją bądź stworzeniem nowej Strategii, a obecna pochodzi z 2020 roku. Co więcej, obecnie obowiązująca Polityczno-Strategiczna Doktryna Obronna pochodzi z 2018, a zatem oparta jest na poprzedniej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego z 2014 roku.

Szef MON podkreślił, że tego typu dokument o strategicznym charakterze powinny mieć hierarchiczny charakter, a „jedna powinna wynikać z drugiej”, w związku z czym dokumenty powinny powstawać w określonym porządku chronologicznym. „To zaburzenie porządku jest fatalnym zaniechaniem i zaniedbaniem” – ocenił.

Jak mówił, w tej sytuacji trudno ocenić, że różne decyzje związane z rozwojem Sił Zbrojnych RP, w tym zakupy sprzętowe, były podejmowane zgodnie z potrzebami wojska; jak ocenił, były podejmowane „bez podstawy strategicznej”

Polityk zwracał m.in. uwagę, że w 2019 roku wprowadzono Program Rozwoju Sił Zbrojnych RP na lata 2021-2035, podczas gdy metodykę procesu wieloletniego programowania rozwoju sił zbrojnych, w oparciu o którą powinien być wprowadzony ten program, wprowadzono dopiero rok później. Jak ocenił, tego rodzaju zamieszanie w dokumentach „stanowi istotną przeszkodę dla odpowiedzialnego programowania rozwoju sił zbrojnych”, a działanie w ten sposób może stanowić naruszenie zasady legalizmu.

Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę, że do tej pory brakuje wielu aktów wykonawczych do obowiązującej od kwietnia 2022 roku ustawy o obronności Ojczyzny. Mówił też o upolitycznieniu wojska, które, jak wskazał, uwidoczniło się m.in. w „rozszerzeniu kompetencji MON na dowodzenie siłami zbrojnymi”, m.in. poprzez ograniczenie roli Sztabu Generalnego WP w planowaniu i dowodzeniu Wojskiem Polskim, który został pozbawiony odpowiednich narzędzi do dowodzenia.

Polityk zapowiedział, że w niedługim czasie można się spodziewać „nowelizacji, które będą zwiększać rolę Sztabu Generalnego”. Jak zapowiedział, w planach jest m.in. akt, na mocy którego SGWP obejmie zwierzchnictwo na Wojskami Obrony Terytorialnej, które obecnie podlegają pod MON.

źródło: PAP.

Exit mobile version