16 kwietnia poinformowaliśmy, że Warszawa chociaż nie jest w stanie zakupić maseczek dla swoich mieszkańców to jest w stanie wydać 37 milionów złotych na „dialog społeczny, badanie opinii publicznej i komunikację społeczną”. Informacja ta odbiła się szerokim echem w mediach, a nasze ustalenia cytowały ogólnopolskie ośrodki medialne.
Dzięki nagłośnieniu sprawy wysokości wydatków na „dialog społeczny” skłoniliśmy Urząd Miasta oraz Prezydenta Trzaskowskiego do cięcia wątpliwych wydatków. Już 17 kwietnia na stronie Urzędu Miasta Warszawy pojawiła się informacja o ograniczeniu wydatków planowanych na działania informacyjne oraz komunikację społeczną.
W komunikacie możemy przeczytać:
„W związku z epidemią koronawirusa i zmianami w finansach miasta w 2020 r., ograniczamy również wydatki planowane na działania informacyjne i komunikację społeczną. (…) Budżet Biura Marketingu Miasta miał wynosić w 2020 r. 26 mln zł, ale został okrojony do 21 mln zł. Z kolei Centrum Komunikacji Społecznej z planowanych 14,3 mln zł otrzyma 11,3 mln zł. Łącznie ograniczenia w budżecie tych biur wyniosły 8 mln zł.”
Jako redakcja Życia Stolicy odczuwamy olbrzymią satysfakcję z tego, że swoim działaniem możemy przyczynić się do skuteczniejszego wydatkowania środków z miejskiej kasy. Ograniczanie wydatków, które mogą budzić wątpliwości to, w tych trudnych dla nas wszystkich czasach, bardzo doby krok. Mamy nadzieję, że zaoszczędzone środki zostaną przekazane na słuszny cel jakim jest edukacja najmłodszych Warszawiaków, a planowane oszczędności w żłobkach i przedszkolach zostaną wycofane.