Magdalena Środa ma poprowadzić na Uniwersytecie Warszawskim seminarium pod tytułem: „Maski kapitalizmu”. Zajęcia mają rozpocząć się od semestru letniego.
Jak donoszą nam studenci Uniwersytet Warszawski, a konkretniej Instytut Filozofii powraca do wykładania idei komunizmu jak w latach 50-tych ubiegłego wieku.
Zajęcia dla studentów ma poprowadzić Magdalena Środa, znana działaczka feministyczna o skrajnie lewicowych poglądach.
Magdalena Środa wzbudziła wiele kontrowersji swoimi wypowiedziami. Jedną z nich była krytyka kościoła katolickiego i Polski. 8 grudnia 2004 Agencja Reutera podała wiadomość o jej wypowiedzi na konferencji w Sztokholmie dotyczącej „zabójstw honorowych”.
Ówczesna minister w rządzie Marka Belki, jako pełnomocnik Rządu ds. Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn powiedziała:
Katolicka, w przeważającej mierze, Polska, choć wolna od „honorowych zabójstw”, ma problemy ze zjawiskiem stosowania przemocy wobec kobiet, mające źródło w silnym wpływie Kościoła katolickiego na życie publiczne. […] Katolicyzm nie wspiera bezpośrednio, ale też nie sprzeciwia się przemocy wobec kobiet. Istnieją jednak pośrednie związki, poprzez kulturę, która jest silnie oparta na religii.
Jedną z ostatnich kontrowersyjnych wypowiedzi Środy było… nadanie obywatelstw zwierzętom a nawet karaluchom:
Jest taka propozycja, żeby zwierzętom przydzielić obywatelstwo. Są zwierzęta udomowione, które powinny być traktowane jak współobywatele, potem są zwierzęta liminalne, graniczne, które żyją z nami np. szczury, karaluchy albo coś takiego i one powinny mieć status uchodźców i są zwierzęta dzikie, które powinny mieć status obywateli państw suwerennych
Magdalena Środa będzie indoktrynować warszawskich studentów?
Jak możemy przeczytać na platformie Uniwersytetu Warszawskiego – opis przedmiotu:
Seminarium będzie poświęcone analizie wybranych diagnoz i krytyk współczesnego kapitalizmu neoliberalnego. Rozważaniom poddana zostanie aksjologia kapitalizmu i jej współczesne przeobrażenia oraz propozycje alternatyw etycznych i politycznych w perspektywie ujęć pośrednio i bezpośrednio nawiązujących do myśli Karola Marksa i upatrujących genezy kryzysów współczesności i pogłębiania się nierówności w samej strukturze kapitalizmu i logice stosunków społecznych opartych na wyzysku pracy przez kapitał
W syllabusie przedmiotu „Maski kapitalizmu”, konkretnie w części dotyczącej literatury, które student winien przeczytać na seminarium można dostrzec wiele pozycji z zakresu promowania marksizmu i leninizmu. Student będzie zmuszony do przeczytania m. in. „dzieł” komunistycznego zbrodniarza Che Guevery jak i Lwa Trockiego oraz Friedrich’a Engelsa.
2 komentarze
Czy to nie podpada pod paragraf propagowania ustrojów totalitarnych?
Szanowni Państwo. Nie dajmy się zwariować. UW ma prawo zaprosić na wykłady panią Magdalenę o poglądach lewicowych, co nie znaczy że jest komuchem, lewakiem, LGBT-owcem i genderem na dodatek. A najważniejsze, że polscy studenci nie są w moim mniemaniu debilami i nie staną się nagle zwolennikami Marksa, Engelsa, Lenina, Stalina i na dodatek Che Guewary czy jak on się tam nazywał. Chyba że młodzi studenci nasze pięknej Narodowej Bogoojczyźnianej krainy są tak ogłupiali przez rodziców z pod rządów komuny w latami 1945-1990, że po wykładach Pani profesor Środy, wyjdą na ulice i zatęsknią za czasami swoich rodziców, gdzie Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej (to Gierek). Z życzeniami rozsądku w Roku 2021.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.