ZycieStolicy.com.pl

Spowodował wypadek i uciekł z małą dziewczynką!

Takich ojców powinno się lać pod pręgierzem! 28-latek z Białegostoku nie dość, że spowodował wypadek, to naraził na wielkie niebezpieczeństwo pięcioletnią córeczkę, z którą uciekł z miejsca przestępstwa.

Pirata drogowego zatrzymał policjant przewodnik z psem. Po badaniu alkomatem okazało się, że kierowca był trzeźwy.

Z ustaleń policji wynika, że kierujący jeepem 28-latek, na czerwonym świetle, wjechał na rondo i uderzył w bok mającej pierwszeństwo przejazdu toyoty. W wypadku ucierpiały dwie osoby jadące toyotą. Obie zostały przewiezione do szpitala. Sprawca kolizji zupełnie stracił rozum, bo zamiast czekać na przybycie policji, wziął na ręce jadącą z nim w jeepie 5-letnią córeczkę i… zaczął uciekać. Szybko biegnący mężczyzna z płaczącym dzieckiem na rękach wzbudził podejrzenia policjanta przewodnika z psem, który zatrzymał sprawcę wypadku.

Jak się okazało, w kolizji ucierpiały nie tylko dwie osoby jadące toyotą, ale również córeczka sprawcy zdarzenia. Dziewczyna ze złamaną nogą również trafiła do szpitala.

PD

SPRAWCA UCIEKŁ Z MIEJSCA WYPADKU, DWIE OSOBY RANNE W KOLIZJI DROGOWEJ, PIRAT UCIEKAŁ Z CÓRECZKĄ, OJCIEC NARAZIŁ DZIECKO NA NIEBEZPIECZEŃSTWO

Życie Stolicy

Exit mobile version