Narasta spór na linii Rząd a władze Warszawy. Powód? Pałac Saski a dokładniej plany jego odbudowy. Rząd i władze Senatu są zdeterminowane na odbudowanie go, Warszawa niekoniecznie. Na wczorajszej konferencji (20.03.2019) Marszałek Senatu Stanisław Karczewski stwierdził:
Jesteśmy zdeterminowani, żeby odbudować Pałac Saski i odbudujemy, albo przy zgodzie prezydenta Warszawy, albo bez zgody. Chcemy przekonać go do odbudowy i liczymy, że wszystkie problemy zostaną rozwiązane.
Wypowiedź ta padła w odpowiedzi na wtorkową (19.03.2019) wypowiedź Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który stwierdził, że bez zgody władz Warszawy, nie będzie można wybudować czegokolwiek na działce należącej do miasta. Podkreślił też, że stołeczny ratusz nie będzie uczestniczył w kosztach odbudowy Pałacu Saskiego.
Siedziba Senatu, Pomnik Grobu Nieznanego Żołnierza i Muzeum Zniszczenia Warszawy
To w skrócie pomysł na zagospodarowanie terenu i samego Pałacu Saskiego. Jak stwierdził Pan Marszałek niemal codziennie odbywają się w Senacie rozmowy i spotkania na ten temat. Odbudowany Pałac mógłby być siedzibą Senatu. Na pewno byłby też dobrym miejscem na Muzeum Zniszczenia Warszawy. Pałac Saski już w tej wersji odbudowanej miałby zachować miejsce pamięci Grobu Nieznanego Żołnierza. Trzeba przyznać, że nowa siedziba Senatu w znaczącej odległości od Sejmu mogłaby tylko wyjść na dobre tej Izbie. Podkreśliłaby niezależność Senatu jako Izby Wyższej polskiego parlamentu od Sejmu.
11 listopada 2018 roku, podczas obchodów odzyskania przez Polskę Niepodległości Prezydent Andrzej Duda podpisał deklarację o restytucji Pałacu Saskiego. Marszałek Senatu jeszcze w styczniu br. poinformował, że trwają prace nad spec ustawą, która umożliwiłaby rozpoczęcie prac i odbudowę zniszczonego przez Niemców Pałacu Saskiego.
Prezydent Warszawy stwierdził, że Warszawa ma naprawdę mnóstwo innych wydatków. Oczywiście dopuścił fakt, że Pałac Saski może powstać wbrew stanowisku stołecznego ratusza, ale tylko w sytuacji, kiedy rząd znacjonalizowałby teren obecnie będący własnością miasta stołecznego Warszawy. Mimo to Trzaskowski poinformował, że zgodził się na rozmowy, bo poważnie traktuje Marszałka Senatu i Prezydenta Andrzeja Dudę. Poinformował, że podczas rozmów władze stolicy pytają, co poza siedzibą Senatu RP miałoby znaleźć się w Pałacu. Stołeczni urzędnicy mają też dopytywać o to jak będą wyglądały rozwiązania komunikacyjne i czy np. teren będzie ogrodzony.
A wy jak uważacie Pałac Saski powinien zostać odbudowany? Co powinno się w nim znaleźć i kto powinien za to zapłacić?
Frog z Warszawy usłyszał wyrok: grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów
1 komentarz
Warszawa bez Saskiego to jak Kraków bez Wawelu czy Londyn bez pałacu Buckhingham.
Niemcy właśnie kończą odbudowę Pałacu Hohenzollernów w Berlinie. W Dreźnie odbudowa pałaców Wettynów dawno skończona. Fakt że my dziś rozmawiamy o celowości odbudowy głównego pałacu stolicy – zniszczonego wlaśnie po to by pozbawić nas dumy i tożsamości – (a nikt nie rozważa na poważnie rozbiórki tortu Stalina, symbolu obcej dominacji) świadczy jak bardzo po dziś dzień jesteśmy skarlali i skolonizowani mentalnie.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.