Stołeczni posłowie i radni Solidarnej Polski zaapelowali w piątek do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, aby zrezygnował z planu zwężenia al. Jerozolimskich. Na tej arterii pomiędzy Marszałkowską a Nowym Światem ma zostać po jednym pasie ruchu w każdą stronę.
Apelujemy do prezydenta Trzaskowskiego, aby to szaleństwo zatrzymał, aby anulował planowany przetarg na realizację zwężenia Al. Jerozolimskich
– powiedział Sebastian Kaleta, poseł Solidarnej Polski podczas konferencji zorganizowanej przed stołecznym ratuszem.
Dodał, że plany przebudowy Jerozolimskich powinny być poprzedzone konsultacjami z mieszkańcami oraz analizami natężenia ruchu.
Wyjaśnił, że chodzi o to, by „ewentualne zmiany z jednej strony pozwoliły warszawiakom płynnie się poruszać po mieście, a z drugiej strony, aby oczekiwania mieszkańców dotyczące zwiększenia zieleni w przestrzeni miejskiej były zrealizowane”.
Zwężenie głównej arterii miasta do jednego pasa jest niespotykane na skalę europejską
– powiedział.
Zwrócił uwagę, że Al. Jerozolimskie stanowią główną drogę dojazdu m.in. do Dworca Centralnego.
Czy znajdziemy, w jakiejkolwiek stolicy europejskiej dworzec, który ma tak utrudniony dojazd?
– zapytał.
Radny dzielnicy Targówek Cezary Wąsik przypomniał podczas konferencji, że Hanna Gronkiewicz-Waltz, a potem Rafał Trzaskowski obiecywali budowę wielu ważnych dla warszawy ulic, w tym obwodnicę śródmiejską i ul. Nowotrocką, a do tej pory nie zostały zrealizowane.
Podkreślił, że obwodnica już w 2006 r. była „pozycjonowana, jako bardzo ważna inwestycja”, a ul. Nowotrocka „od 30 lat nie jest realizowana, bo wiecznie nie ma pieniędzy”.
W zamian mamy ideologiczne zwężanie jezdni, powiększanie korków i pogarszanie jakości powietrza
– ocenił.
W czwartek wiceprezydent Michał Olszewski zapowiedział przebudowę al. Jerozolimskich. Na odcinku od Marszałkowskiej do Nowego Światu kierowcy będą mogli korzystać tylko z jednego pasa ruchu w każdą stronę.
Więcej miejsca zyskają za to rowerzyści, dla których zostanie wytyczona ścieżka o szerokości 3 metrów z każdej strony ulicy. Pomiędzy jezdnią, a ścieżką zasadzony ma być szpaler drzew. Zmiany dotkną również parkujących. Po przebudowie w zatoce postojowej będzie można parkować tylko równolegle, co znacząco zmniejszy liczbę miejsc parkingowych.
Prace mają się zakończyć w 2027 lub 2028 roku.
PAP/AS
Makabryczny plan ratusza! Jeszcze bardziej zakorkują stolicę?