W grudniu 2020 padł rekord średniej płacy w górnictwie. Wszystko przez 13-stkę wypłaconą w tym miesiącu. Według danych GUS przeciętne wynagrodzenie w sektorze wydobywania węgla kamiennego i brunatnego w grudniu 2020 roku wyniosło w Polsce 18 779,53 zł.
Średnia płaca w gospodarce w grudniu 2020 ogółem wyniosła 5973,75 zł, o blisko 500 zł więcej niż w listopadzie 2020. Gdy jednak średnio wzrost wyniósł około 500 zł, to w górnictwie było to…. 10000 zł. Średnia płaca w sektorze wydobycia węgla kamiennego i brunatnego wyniosła w listopadzie 8750,45 zł, a w grudniu 18 779,53 zł.
Nie oznacza to, że górnicy średnio na miesiąc zarabiają 18,5 tys. złotych. Jednak nawet uwzględniając premię to całkiem niezły grosz. A w lutym górnicy otrzymają 14-stkę. Dla Polskiej Grupy Górniczej, która zatrudnia 40 tys. górników, same czternastki to w 2021 roku koszt 300 milionów zł. Tymczasem spółka, której przedstawiciele w trakcie rozmów z rządem mówili o bardzo trudnej sytuacji finansowej, ma zapewnione finansowanie tylko do końca marca i liczy, że do końca kwartału ma być pozytywnie rozpatrzony wniosek o 1,7 miliarda zł pomocy z tarczy finansowej PFR. Poza górnictwem średnią powyżej 10 tysięcy zł w grudniu 2020 mógł pochwalić się tylko sektor wytwarzania i zaopatrywania w energię elektryczną (10047,39 zł). Rząd planuje zamykanie nierentownych kopalń.
