Szef MSWiA Tomasz Siemoniak zapewnił, że policja prowadzi intensywne czynności po znieważeniu Pomnika Bohaterów Getta w Warszawie – po tym, jak ktoś narysował na nim kredą czerwoną-czarną flagę ukraińskich nacjonalistów. Potępił tego typy akty wandalizmu i nienawiści.
Na pomniku Bohaterów Getta przed muzeum POLIN nieznany sprawca narysował kredą czerwoną-czarną flagę używaną przez ukraińskich nacjonalistów. Czyn ten potępiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz ambasador Izraela w Polsce.
„Policja prowadzi intensywne czynności w sprawie znieważenia Pomnika Bohaterów Getta w Warszawie. Z całą stanowczością potępiamy tego rodzaju akty wandalizmu i nienawiści” – napisał w piątek szef MSWiA na platformie X.
„Ustalenie sprawcy i przekazanie go wymiarowi sprawiedliwości jest priorytetem warszawskiej policji i innych służb” – zapewnił. Wcześniej policja podała, że zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło w piątek rano.
Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne wezwał polskie władze do potępienia tego aktu wandalizmu.
„Pomnik Getta Warszawskiego został zdewastowany. Wzywam polskie władze do potępienia tego czynu, znalezienia winowajców i postawienia ich przed sądem. To nie jest pierwszy akt antysemickiego wandalizmu w tym miejscu. Tylko zdecydowane działanie położy temu kres” – napisał na platformie X ambasador.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych stanowczo potępiło „akt wandalizmu wymierzony w Pomnik Bohaterów Getta w Warszawie – symbol pamięci o ofiarach Holokaustu i żydowskiego oporu przeciw niemieckiemu nazizmowi”.
„Takie działania są atakiem na historię i na wartości, w które łączą nas jako społeczeństwo” – głosi oświadczenie MSZ na platformie X.
Czerwono-czarną flagą posługiwało się OUN-UPA, jednak dla Ukraińców ma ona znacznie szersze znaczenie i generalnie symbolizuje walkę Ukrainy o niepodległość. Czarny kolor odnosi się do ziemi ukraińskiej, a czerwony do krwi bojowników przelanej na niej w walce o wolność i niepodległość Ukrainy.
źródło: PAP.