Postrzegamy Polskę jako modelowego sojusznika na kontynencie europejskim, który chce inwestować nie tylko w swoją obronność, ale również w obronę całego kontynentu – ocenił w piątek w Warszawie sekretarz obrony USA Pete Hegseth.
Hegseth podkreślił, że więzi USA z Polską są niezachwiane.
„Postrzegamy Polskę jako modelowego sojusznika na kontynencie europejskim, który chce inwestować nie tylko w swoją obronność, ale również we wspólną obronność i obronę również całego kontynentu” – powiedział.
„Nasze relacje są silne i umacniają się każdego dnia. Polska jest strategicznym, frontowym partnerem na wschodniej flance NATO. Polska jest sprawdzonym sojusznikiem Sojuszu, jest modelowym sojusznikiem – nie tylko w słowach (…), ale w czynach” – zaznaczył Hegseth. Ocenił, że Polska daje przykład, jeśli chodzi o wydatki zbrojeniowe. Podkreślił potrzebę istnienia „hard power”.
„Dyplomacja jest ważna, rozmowy są ważne, negocjacje są istotne, ale koniec końców, czołgi, kule, helikoptery i ten +hard power+ jest najistotniejszy, a Polska to rozumie świetnie, i my również” – zauważył.
Po południu szef MON Kosiniak-Kamysz i Hegseth odwiedzą 33. Bazę Lotnictwa Transportowego w Powidzu, gdzie spotkają się z żołnierzami.
Hegseth, który w środę w Brukseli wziął udział w spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, podkreślił, że Polska, wydająca 5 proc. na obronność, jest wzorem dla Europy. Według niego, „nierealne” są członkostwo Ukrainy w NATO oraz powrót tego kraju do granic sprzed 2014 r. Zapowiedział też, że USA nie wyślą wojsk do Ukrainy.
źródło: PAP.