Site icon ZycieStolicy.com.pl

Saryusz-Wolsk dosadnie: Ukraina zachowuje się nielojalnie wobec Polski

jacek saryusz wolski

Strona ukraińska pokazuje, że nie zna i nie rozumie prawa unijnego. Zachowuje się nielojalnie wobec Polski – stwierdził  europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.

Polska i Węgry, a także Słowacja, Rumunia i Bułgaria zakazały niekontrolowanego importu produktów rolnych z Ukrainy. Powodem działania jest konieczność ochrony interesów miejscowych producentów rolnych. Udało się nawet wypracować się kompromis z Komisją Europejską.

W reakcji Polskę skrytykował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W piątek ambasadzie RP i przedstawicielstwu UE w Kijowie MSZ Ukrainy przekazało noty resortu o „kategorycznej niedopuszczalności sytuacji związanej z ograniczeniami handlowymi dotyczącymi importu produktów rolnych Ukrainy”.

Do zarzutów Kijowa odniósł się na antenie jednej z TV europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.

– To porozumienie, które wieńczy ten spór – i bardzo dobrze – jest krytykowane przez Ukrainę na gruncie prawnym i należy się temu odpowiedź. Pierwszy zarzut, że to narusza zasady jednolitego rynku. Otóż Ukraina nie jest członkiem jednolitego rynku. Drugi zarzut, że środki unijne naruszają układ stowarzyszeniowy. Otóż jako ktoś, kto przeprowadzał układ stowarzyszeniowy przez Parlament Europejski – swego czasu byłem jego sprawozdawcą – stwierdzam, że tam są klauzule ochronne w postaci tak zwanych środków taryfowo-kwotowych, które na takie rozwiązania, które stosuje dzisiaj przymuszona i ponaglona przez Polskę i innych Komisja Europejska, pozwalają. Także jest to w pełni zgodne z jednolitym rynkiem i w pełni zgodne z układem stowarzyszeniowym, wbrew krytyce ukraińskiej – przekonywał polityk.

Eurodeputowany PiS podkreślał, że „otwarcie z roku 2022 wobec Ukrainy w stanie wojny jednostronne i tymczasowe”.

– Natomiast regulujące to rozporządzenie unijne (…) przewiduje różnego typu restrykcje i między innymi radykalne. To porozumienie było wyrazem politycznej empatii wobec Ukrainy, uzasadnionej, ale wcale nie prawnym zobowiązaniem – mówił.

Zdaniem eurodeputowanego swoją krytyką „strona ukraińska pokazuje, po pierwsze, że nie zna i nie rozumie prawa unijnego, po drugie, zachowuje się nielojalnie wobec Polski”.

– Sama sobie szkodzi, występując przeciwko tym krajom, graniczącym z nią głównie, które są jej głównymi sojusznikami – powiedział Jacek Saryusz-Wolski.

Źródło: TV Republika, dorzeczy.pl.

Exit mobile version