Site icon ZycieStolicy.com.pl

Sąd stanął po stronie Trzaskowskiego! Nie będzie „Marszu Zwycięstwa” w setną rocznicę Bitwy Warszawskiej!

trzaskowski2 3

Sąd oddalił odwołanie od decyzji Rafała Trzaskowskiego, który zakazał narodowcom organizacji Marszu Zwycięstwa organizowanego przez środowiska narodowe.

Oficjalnym powodem zakazu zgromadzeń upamiętniających największe zwycięstwo Wojska Polskiego w XX wieku jest… sytuacja sanitarna. Jak możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie:

„W sobotę 15 sierpnia w centrum Warszawy miały odbyć się dwa duże przemarsze. Zgodnie z przepisami informację o tych planowanych wydarzeniach przesłaliśmy m.in. do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej. Opinie Sanepidu były negatywne, w związku z tym te zgromadzenia zostały zakazane.”.

– dalej w komunikacie możemy przeczytać:

W tej sytuacji Prezydent m.st. Warszawy wydał zakaz przeprowadzenia tych dwóch zgromadzeń. Organizator został powiadomiony o możliwości odwołania się od decyzji do Sądu Okręgowego. Ten ma dobę na rozpatrzenie sprawy, na ewentualne zażalenie od postanowienia sądu są kolejne 24 godziny. W przypadku uchylenia zakazu przez sąd, zgromadzenie jest rejestrowane i może się odbyć.

Prezydent m.st. Warszawy musi opierać się na przepisach prawa oraz opiniach specjalistów, a w tym przypadku szczególnie na opinii Inspektora Sanitarnego. Dysponuje on bowiem specjalistyczną wiedzą i doświadczeniem w zakresie zagrożeń epidemiologicznych.

 

Wolność organizowania pokojowych zgromadzeń, a także uczestniczenia w nich, chociaż stanowi jeden z podstawowych elementów wolności konstytucyjnych, nie może mieć charakteru bezwarunkowego. Ustawa Prawo o zgromadzeniach jako jeden z powodów, dla których zgromadzenie może być zakazane wymienia możliwość zagrożenia życia lub zdrowia uczestników. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 7 sierpnia br. maksymalna liczba uczestników zgromadzeń nie może być większa niż 150 osób.

 

W Polsce i na całym świecie jest epidemia koronawirusa. Specjaliści i lekarze w zdecydowany sposób odradzają tłumnego gromadzenia się, czego w naszym kraju zabraniają również przepisy wprowadzone przez administrację rządową. Odwołana została np. defilada wojskowa z okazji święta Wojska Polskiego.”.

I to mogłoby być w pewnym stopniu zrozumiałe, jednakże władze Warszawy nie miały takich obiekcji jeszcze 4 dni temu, kiedy pozwalały na zgromadzenia aktywistów LGBT!

W czasie kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski chętnie umizgiwał się do Krzysztofa Bosaka i innych liderów Konfederacji. Można przyjąć, że były to skuteczne umizgi, ponieważ na Trzaskowskiego zagłosowała blisko połowa wyborców Konfederacji zagłosowała na Trzaskowskiego. Sam kanydat Konfederacji stwierdził, że zagłosował na mniejsze zło, co zostało odebrane jako głosowanie na Rafała Trzaskowskiego. Kandydat PO w wyborach prezydenckich twierdził nawet, że jest gotów pójść na marsz narodowców. Jego zapewnienia należy odczytywać jako ponury żart ukuty na potrzeby kampanii wyborczej. Właśnie zakazał „Marszu Zwycięstwa” organizowanego przez środowisko narodowców. Sprawa dla wyborców Konfederacji może być o tyle przykra, że jeszcze 5 dni temu w Warszawie mogły swobodnie odbywać się imprezy i zgromadzenia środowiska LGBT. Na domiar tego decyzją władz Warszawy, PKiN będzie rozświetlał się w kolorach flagi LGBT.

Trzaskowski wy… wykiwał Konfederację

W trakcie kampanii wyborczej informowaliśmy o tym, że Rafał Trzaskowski, ze środków miejskich aktywnie finansuje lewicową ekstremę, która na dobre zagnieździła się w Warszawie.

Do decyzji Trzaskowskiego odniósł się Robert Winnicki z Ruchu Narodowego

„Trzaskowski miał okazję zachować się przyzwoicie a zachował się jak zwykle i zakazał jedynego, dużego, publicznego wydarzenia w stolicy na 100-lecie Bitwy Warszawskiej. Oczywiście organizatorzy skarżą tę decyzję do sądu. Widzimy się w sobotę o 17:00!”

Exit mobile version