Wojewódzki Sąd Administracyjny podtrzymał stanowisko miasta i oddalił skargę prokuratury.
Prokuratura zaskarżyła również drugą uchwałę, która dotyczy podwyższenia stawki dodatkowej za brak opłaty za parkowanie. Termin posiedzenia WSA w tej sprawie nie jest jeszcze znany. Zmiany w obowiązujących taryfach zostały wprowadzone po to aby ratować pogrążający się w otchłani długu warszawski budżet. Wywołały też spore niezadowolenie kierowców. Warszawa utrzymuje, że zmiany zostały wprowadzone na podstawie obowiązujących przepisów i nie wzbudzały zastrzeżeń organów państwowych.
Strefa rozszerzona o część Woli i Pragi-Północ
Władze samorządowe utrzymują, że w całym procesie brali udział mieszkańcy, specjaliści i warszawscy urzędnicy. Pierwsze konsultacje społeczne odbyły się jeszcze w listopadzie 2019 r. Po wypracowaniu optymalnych rozwiązań gotowa uchwała trafiła pod obrady Rady Miasta w maju ubiegłego roku.
Prokuratura zarzuciła warszawskiemu samorządowi brak uzyskania opinii dla poszerzenia SPPN na Wolę i Pragę od Zarządu Dróg Miejskich, który wg. prokuratury jest organem zarządzającym drogami i ruchem na drogach. 5 lutego, br. Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę prokuratury, co oznacza, że uchwała Rady Miasta pozostaje w mocy.
Drugi z zarzutów dotyczy podniesienia wysokości opłaty dodatkowej, czyli kary za parkowanie bez płacenia. Obecnie WSA nie wyznaczył terminu posiedzenia w tej sprawie.
Od września 2020 r. stawka za każdorazowe nieuiszczenie opłaty za postój wynosi 250 lub 170 zł (kara jest mniejsza w przypadku uregulowania płatności w ciągu 7 dni od wystawienia dokumentu).
Prokurator zarzuca Warszawie naruszenie konstytucyjnej zasady proporcjonalności, co skutkuje zdaniem prokuratora nadmiernym ograniczaniem praw i wolności obywatelskich oraz naruszeniem zasady techniki prawodawczej poprzez nieuzasadnienie wysokości opłat dodatkowych. Warszawski samorząd odrzuca te twierdzenia
„W naszej opinii obie sugestie są chybione. Po pierwsze – co podkreśla sam prokuratur – rada wprowadziła zmiany w wysokości niższej niż górna granica dopuszczana przez ustawodawcę. Zakres wysokości kary, jaką może ustalić samorząd, ściśle określa ustawa. Po drugie – art. 13f ust. 2 ustawy o drogach publicznych nie zawiera wytycznych, jakimi ma kierować się Rada, podwyższając opłatę dodatkową. Uzasadnienie uchwały zawiera wyjaśnienie podstaw tego podwyższenia, jednak zdaniem prokuratora uzasadnienie powinno być sformułowane precyzyjniej albo stawka opłaty dodatkowej powinna być niższa.”
– twierdzi stołeczny ratusz