1000 plus na wakacje to pomysł, który od razu budził wiele emocji. 1000 zł w formie tzw. bonu turystycznego mieli dostać pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę.
Wakacje już niebawem, a projekt w sprawie bonu 1000 zł nadal nie został wprowadzony. O przyspieszenie prac apelował też prezydent Andrzej Duda. Okazuje się jednak, że wprowadzenie nowych regulacji nie jest takie pewne.
Rzecznik rządu Piotr Müller na antenie Radia Plus odpowiedział na pytania dotyczące bonu turystycznego 1000 plus. Stwierdził, że spotyka się z coraz bardziej krytycznymi głosami na temat koncepcji bonów turystycznych 1000 plus.
– W środowisku związanym z turystyką spotkaliśmy się z krytycznymi głosami na temat tej koncepcji. Ponieważ ta pomoc mogłaby trafiać do podmiotów, które ucierpiały mniej lub bardziej. Na naszym biurku są teraz propozycje, które miałyby być celowanymi propozycjami dla poszczególnych firm i branż, które najbardziej ucierpiały. Taka pomoc może być bardziej efektywna – mówił Piotr Müller na antenie Radia Plus.
Według wstępnych kalkulacji program 1000 plus kosztował by budżet państwa około 7 miliardów złotych.
1 komentarz
Pomysł i cel wyśmienity. Z realizacją jak zwykle. Ktoś z rzadu naszego wspaniałego wymyśla, Pan Prezydent oczywiście jest za punkty, ktoś kumaty liczy czy to się opłaca, następnie egzekutywa się zbiera i ogłasza ze oczywiście jesteśmy za i projekt ładuje do różnych podkomisji by nabrać właściwego kształtu. I tak ad mortem defecatam powstają następne projekty jak na przykład kolej poddźwiękowa na poduszce magnetycznej pędząca w tunelu próżniowym z Okęcia do około Łodzi i z powrotem. Albo dla odmiany spławna matka naszych rzek z Gdańska do morza Czarnego. Alleluja i do przodu jak mawia pewien Dyrektor. Z uszanowaniem. Wasz Starywierca.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.