46-latek z Szydłowca (woj. mazowieckie) trafił do aresztu po tym, jak zażądał pieniędzy od 64-letniej obywatelki Ukrainy i groził jej przedmiotem przypominającym broń. Mężczyzna w przeszłości był wielokrotnie karany. Teraz może spędzić w więzieniu nawet 15 lat.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu podinsp. Katarzyna Kucharska, do zdarzenia doszło we wtorek rano w Szydłowcu.
46-latek wszedł do mieszkania, w którym przebywała 64-letnia obywatelka Ukrainy.
Mężczyzna zażądał pieniędzy i groził kobiecie śmiercią, posługując się przedmiotem przypominającym broń
– powiedziała rzeczniczka. Kiedy okazało się, że pokrzywdzona nie ma gotówki, zabrał jej pendrive.
Policjanci w ciągu kilku godzin ustalili i zatrzymali sprawcę. Znaleźli przy nim atrapę broni i skradziony przedmiot. Podczas wykonywania czynności procesowych pokrzywdzona rozpoznała 46-latka i potwierdziła, że to on jej groził.
Sąd Rejonowy w Szydłowcu na wniosek prokuratury zastosował wobec mężczyzny tymczasowy 3-miesięczny areszt. Mieszkaniec Szydłowca będzie odpowiadał za swój czyn w warunkach recydywy; w przeszłości był już wielokrotnie karany. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego przedmiotu w warunkach recydywy grozi mu do 15 lat więzienia.
PAP/AS
Minister obrony Niemiec: dostawy ciężkiej broni dla Ukrainy tylko przez wymianę z krajami NATO i UE