Site icon ZycieStolicy.com.pl

Ratownik medyczny uratował przed śpiączką półprzytomną dziewczynkę

ratownikMED

W Kościerzynie (woj. Pomorskie) kilka dni temu kobieta ze swoją chorą córką pojechała z nią na SOR. Dziewczynka na szpitalnym korytarzu czekała na swoją kolej, a jej stan z minuty na minutę się pogarszał. Ciężko oddychającą, półprzytomną czterolatkę zauważył przechodzący obok ratownik medyczny, który od razu zabrał małą pacjentkę do gabinetu. Gdyby nie jego błyskawiczna reakcja, dziewczynka zapadałby w śpiączkę cukrzycową. 

Tego dnia w szpitalu w Kościerzynie wszystko działo się tak szybko, że mama dziewczynki nie zdążyła podziękować ratownikowi za błyskawiczną interwencję. Poszukiwania mężczyzny rozpoczęła na Facebooku. Post udostępniono ponad 37 tysięcy razy i udało się poznać tożsamość ratownika. To pan Daniel Wyka, który jest również funkcjonariuszem Państwowej Staży Pożarnej w Kościerzynie

Nikt w szpitalu nie zwracał uwagi na pogarszający się stan dziewczynki. Zareagował dopiero „ich bohater”, którego tożsamość udało się poznać dzięki pomocy Facebookowiczów.  

Twoja błyskawiczna reakcja i „porwanie” jej w pierwszej kolejności do gabinetu, dosłowne postawienie na nogi wszystkich i wysnucie trafnych wniosków, zapobiegło dramatowi. Przechodzili inni, ale to dzięki Tobie moja Diana nie zapadła w śpiączkę, dzięki Tobie dostała czas na szybką reakcję lekarzy. Dzięki Tobie moje dziecko żyje. Twoja wiedza, doświadczenie i refleks dały jej czas, który był bezcenny. Dzięki takiej reakcji mogliście ją szybko przetransportować do Gdańska, do Szpitala Akademickiego, gdzie jest na intensywnej terapii, pod opieką najlepszych lekarzy

– pisała na Facebooku mama dziecka. 

Dzięki państwa pomocy udało mi się odszukać naszego bohatera. Będę mu mogła podziękować, dokładając wszystkie miłe słowa od państwa. Zasięg tego postu przerósł moje oczekiwania i zamierzenia, ale cieszę się, że nasza historia nie jest odosobniona, wielu z państwa też spotkało na swojej drodze różnych BOHATERÓW i mówmy o tym częściej, warto doceniać takich fantastycznych ludzi

 

Córka pani Moniki – Diana – została wypisana z oddziału intensywnej terapii i przeniesiona na diabetologię. Jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

KOŚCIERZYNA, WOJ. POMORSKIE, CHORA DZIEWCZYNKA, FACEBOOK, RATOWNIK MEDYCZNY, POMOC RATOWNIKA MEDYCZNEGO

Exit mobile version