Na początku kwietnia prezydent Trzaskowski zwrócił się do Rządu o zwolnienie stolicy z wpłaty do budżetu „janosikowego” od kwietnia 2020 do końca 2021 roku. Uzasadnił to budżetowym załamaniem w Warszawie w związku z epidemią COVID-19.
Będziemy musieli płacić więcej, mimo że spadają nam dochody. Bez wsparcia rządu dużym miastom grozi niewypłacalność, a to będzie skutkowało brakiem pieniędzy na realizację bieżących zadań i usług na rzecz mieszkańców oraz wstrzymaniem realizacji planów inwestycyjnych
– komunikował Trzaskowski.
Podczas dzisiejszej sesji Online dla Rady Warszawy powrócił ten wniosek, i jak się okazało Platforma przegłosowała go, argumentując, że są to pieniądze Warszawy i w czasie pandemii powinny one zostać w mieście.
Przeciwni tej haniebnej ustawie byli politycy PiS, zbulwersowani argumentowali, że jest to przejaw egoizmu i braku solidarności w tym trudnym czasie.
Haniebny wniosek radnych @Platforma_org /@Nowoczesna podczas toczącej się online sesji Rady @warszawa W dobie #koronawirus i solidarności społecznej domagają się zniesienia „janosikowego” dla Warszawy i odcięcia najbiedniejszych gmin od pomocy finansowej Wstyd na cały kraj ‼️ pic.twitter.com/B4MId1ht6t
— Maciej Binkowski (@M_Binkowski) April 23, 2020
Radny Maciej Binkowski stwierdził:
„Platforma przegłosowała uchwałę wzywającą rząd do zwolnienia Warszawy z Janosikowego. Mimo, iż ta subwencja jest automatycznie przekazywana w ramach mechanizmu wsparcia dla najbiedniejszych gmin i powiatów. Padały argumenty, iż są to pieniądze Warszawiaków i w czasie epidemii powinny zostać w mieście. Jako klub PiS byliśmy przeciw. Jesteśmy zbulwersowani tym pomysłem. To przejaw egoizmu i braku solidarności narodowej w tym trudnym czasie.”
Co będzie z „Janosikowym”? Jest raczej mało prawdopodobne, aby rząd przyjął stosowne zmiany.